Headquarters of the company OMV, in Vienna ATW...
Siedziba OMV. Czy niemiecka firma opuści koncesje wokół Krymu jak Shell? (Zdjęcie: Wikipedia)

Autorski przegląd informacji o energetyce

Minister Cichocki chciał przywrócenia zapisów o NOKE

(GAZ ŁUPKOWY/CIRE)

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jacek Cichocki zgłosił uwagi do ostatecznej wersji projektu nowelizacji prawa geologicznego i górniczego. Jego zastrzeżenia wzbudził między innymi pomysł likwidacji zapisów związanych z Narodowym Operatorem Kopalin Energetycznych – napisał serwis gazlupkowy.pl Jak napisał gazlupkowy.pl, Cichocki odniósł się między innymi do wprowadzenia w postępowaniu o koncesje węglowodorowe procedury „open door” i trybu bezprzetargowego, a także do wydłużenia do 3 lat okresu na przekształcenie „starego typu” koncesji w koncesję “nowego typu”. Jego zdaniem należałoby jeszcze raz rozważyć sens dokonywania zmian w rozwiązaniach związanych ze sposobem wykonywania przez przedsiębiorców obowiązków koncesyjnych, niezbędne jest także wg jego oceny ponowne przeanalizowanie odstąpienia od obowiązku przekazywania interpretacji wyników badań próbek geologicznych. Szef Kancelarii poprosił też o ponowne rozważenie odstąpienia od zapisów powoływania NOKE – poinformował serwis. Ministerstwo Środowiska przyjęło zapisy dotyczące odstąpienia od procedury „open door” oraz trybu bezprzetargowego, ale jednocześnie nie zaakceptowało uwag Cichockiego dotyczących przywrócenia konieczności składania interpretacji danych geologicznych oraz powołania NOKE – napisał gazlupkowy.pl. – W celu należytego zabezpieczenia uprawnień Skarbu Państwa, jako właściciela złóż, przewidziano wzmocnienie uprawnień kontrolnych organów nadzoru górniczego oraz inspekcji ochrony środowiska poprzez zmianę ustawy o swobodzie działalności gospodarczej – argumentował cytowany przez serwis resort środowiska. Zdaniem urzędników Rady Ministrów projekt ustawy trafi do sejmu jeszcze w tym tygodniu – poinformował serwis gazlupkowy.pl.

Przeszukania w siedzibie centrali Naftohaz Ukrainy?

(ITAR TASS/NEWS UKRAINA/TERESA WÓJCIK)

W piątek 21 marca wg informacji policji w Kijowie przeprowadzono przeszukanie w biurze centrali Naftohaz Ukrainy przy ul. Bogdana Chmielnickiego. Kontrolowano i przejmowano dokumenty firmy.  Naftohaz Ukrainy jest przedsiębiorstwem branży ropy i gazu integrującym pionowo firmy zajmujące się poszukiwaniem, wydobyciem, tranzytem, przesyłem, przewozem oraz magazynowaniem ropy i gazu. Zrzesza największe firmy tej branży na Ukrainie.  Tymczasem minister energetyki Jurij Prodan zapowiedział, że cenę gazu na przyszły kwartał tego roku będzie negocjował pełniący obowiązki prezesa Naftogazu. Ma zostać wybrany do 26 maca. Jednocześnie Prodan spodziewa się, że Rosjanie ustalą cenę za 1000 m sześc. surowca na poziomie 386-387 dolarów. Ma ona uwzględniać tzw. porozumienia charkowskie w ramach których Ukraina otrzymała rabat na dostawy w wysokości $100/1000 m3 w zamian za przedłużenie możliwości stacjonowania Floty Czarnomorskiej na Krymie do 2047 roku. W zeszłym tygodniu Rosjanie anektowali Autonomiczną Republikę Krymu. Kijów i świat zachodni nie uznały aneksji. Ukraiński minister liczy na to, że dostawy gazu z Zachodu, złagodzą skutki podwyżki cen surowca z Rosji. Ocenia, że gaz rosyjski słany z Zachodu będzie kosztował $380-400/1000 m3. Zadeklarował, że jego kraj potrzebuje dostaw w rynkowych a nie politycznych cenach.

WoodMackenzie: Zakłócenie tranzytu gazu przez Ukrainę sprowokuje rozwój rynku LNG w Europie

(WOOD MACKENZIE)

Z analizy Wood Mackenzie wynika, że jeśli dojdzie do przerw w dostawach gazu z Rosji przez terytorium Ukrainy porównywalnego z tzw. wojną gazową z 2009 roku, doprowadzi to do rozwoju rynku gazu skroplonego w Europie. Stary Kontynent rozpocznie wtedy walkę o dostawy z rynkiem azjatyckim. Na potrzeby pracy analitycy założyli, że kryzys będzie trwał dwa miesiące na wiosnę 2014 roku lub pół roku w zimie 2014/2015. W wypadku krótszej przerwy kraje z Europy Środkowo-Wschodniej i Południowej będą zmuszone sięgnąć po alternatywne dostawy w małych ilościach a kraje zachodnie nie doświadczą problemów, ponieważ otrzymają dostawy przez Gazociąg Północny (Nord Stream). Jeżeli jednak dojdzie do dłuższych zakłóceń w tranzycie w okresie zimowym, ciasny rynek LNG na świecie spowoduje, że ceny spotowe gazu w Europie wzrosną do poziomu pozwalającego europejskim kupcom konkurować o dostawy LNG z Azjatami, którzy płacą obecnie najwięcej za dostawy tego surowca.

Litwa chce przejąć kontrolę nad gazociągami

(LITHAUNIAN TRIBUNE)

Obecnie litewskimi gazociągami zarządza konsorcjum z większościowymi udziałami rosyjskiego Gazpromu i niemieckiego E.on-u. Mniejszościowy pakiet akcji posiada Lietuvos Dujos. W ramach dostosowania sektora do zasad antymonopolowych Unii Europejskiej ma powstać niezależny operator sieci o nazwie Amber Grid. Ministerstwo energetyki Litwy planuje wtedy odkupić akcje od E.onu aby poprawić swoją pozycję w negocjacjach gazowych z Gazpromem. Wilno podkreśla, że nie zamierza zrywać rozmów w obliczy kryzysu na Ukrainie. Chce jednak zyskać nowe argumenty pozwalające na pozyskanie większych ustępstw ze strony Rosjan. Gazpromowi zależy na uruchomieniu tranzytu gazu przez Litwę do Obwodu Kaliningradzkiego. Tymczasem Litwini oczekują obniżenia cen gazu w ramach umowy gazowej. Trwa również śledztwo antymonopolowe Komisji Europejskiej przeciwko Gazpromowi. Komisja zarzuca gigantowi gazowemu nadużywanie swojej pozycji na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym litewskim.

Sankcjonowany oligarcha zbuduje bułgarski odcinek South Stream

(NOVINITE/NOVATEK)

Własciciel Novateku Giennadij Timczenko, który znalazł się na liście rosyjskich oficjeli objętych sankcjami USA, będzie dopwoedzialny za budowę bułgarskiego odcinku Gazociągu Południowego (South Stream). Posiada on 63 procent akcji firmy Strojtransgaz, która prowadzi projekt. Timczenko jest jednocześnie właścicielem firmy Novatek, która konkuruje z Gazpromem. Po wprowadzeniu sankcji wartość jej akcji spadła o 12 procent.

Czarnomorskie złoża: Prace pod wodami Bułgarii i Rumunii, wokół Krymu stagnacja

(NOVINITE/BIZNESALERT)

Konsorcjum składające się z francuskiego Totalu, austriackiego OMV i hiszpańskiego Repsolu zwyciężyło w przetargu na poszukiwanie węglowodorów pod bułgarskimi wodami Morza Czarnego na koncesji Khan Asparuh. Firmy liczą na duże znalezisko, dlatego są gotowe zainwestować do miliarda euro. Z kolei rumuński Petrom i amerykański Exxon Mobil ogłosiły wstępne wyniki poszukiwań na czarnomorskich złożach Neptun, gdzie może znajdować się od 42 do 84 mld m3 surowca z potencjałem wydobywczym 6,5 mld m3 rocznie. Najgorzej rysują się w tym kontekście perspektywy eksploatacji na perspektywicznych złożach czarnomorskich w okolicach Krymu  anektowanego w zeszłym tygodniu przez Rosję. OMV, Exxon Mobil i Shell otrzymały prawo do tamtejszych koncesji. Niestety wskutek kryzysu na Półwyspie z przedsięwzięcia wycofał się już Shell. Pozostałe firmy czekają na rozwój sytuacji ale alternatywne złoża na wodach Rumunii i Bułgarii mogą skłonić je do opuszczenia koncesji znajdujących się obecnie pod kontrolą Rosji.

Europa odkłada rozmowy klimatyczne na później

(BUSINESS GREEN)

Grupy ekologów protestowały w Brukseli przeciwko skierowaniu na boczny tor rozmów na temat ambitnej polityki klimatycznej Unii Europejskiej po 2020 roku. Szczyt Rady Europejskiej w Brukseli nie doprowadził do przyjęcia nowych celów klimatycznych na lata 2020-30 proponowanych przez Komisję Europejską (cel redukcji emisji 40 procent, 27-procentowy cel udziału OZE, zwiększenie efektywności energetycznej o 25 procent – cele wiążące łącznie kraje UE), co spotkało się z ostrą krytyką aktywistów.

Irański gaz może zmienić rynek

(NATURAL GAS EUROPE)

Analitycy Natural Gas Europe przekonują, że jeśli sytuacja polityczna w Iranie ustabilizuje się na tyle, aby Teheran rozwinął eksploatację bogatych złóż gazu ziemnego, stanie się poważnym graczem na rynku gazowym na świecie. W ich raporcie można przeczytać, że ocieplenie relacji Zachód-Iran, które można zaobserwować w ramach platformy P5+1 negocjującej ograniczenie irańskiego programu atomowego, może doprowadzić do normalizacji relacji Teheranu z państwami zachodnimi i sprawi, że w przyszłości będą one sprowadzać irański gaz ziemny, a tym samym zmniejszą zależność od importu z Rosji i Norwegii.

Więcej w przeglądzie informacji BiznesAlert.pl

Enhanced by Zemanta

Leave a Reply

Trending

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading