Edward Snowden
Edward Snowden – bohater tłumów (Zdjęcie: svennevenn)

Źródło propagandy można znaleźć tam, gdzie utrzymuje się echo spektakli kreowanych przez wywiad, tam gdzie różne wątki spotykają się i nawzajem potęgują: np. splot Snowden-wizy-amerykański imperializm a Krym. Gdzie Snowdiusza miał największe publicity? TASS, Głos Rosji, Russia Today.

Jakże blado wobec agresji Rosji na Ukrainę wypadają dziś tajemnice poliszynela na temat działalności zachodnich wywiadów ujawnione przez Edwarda Snowdena pod kuratelą wywiadu rosyjskiego, który od wielu miesięcy daje mu koncesję na krucjatę wolności w internecie. Casus analityka NSA, który zdradza swoich kolegów i sprzedaje tajemnice swojego kraju do mediów to lekcja dla oficerów rekrutujących tej organizacji oraz zachodnich mediów.

W ramach oceny spektakli medialnych w rodzaju maratonu Snowdena zalecam:

1. Ustalenie cui bono. Komu służą rewelacje zdrajcy z USA? Społeczeństwu obywatelskiemu czy odradzającemu się imperium rosyjskiemu? Okazuje się bowiem, że zbieg z NSA był kijem na zachodnie wywiady i współpracę transatlantycką – szczególnie rozmowę o Transatlantyckim Partnerstwie Handlu i Inwestycyjnym (TTIP). Kryzys krymski przełamał szkodliwy wpływ Snowdiuszy (szpiegowskiej wersji Depardiejewa) na ten projekt.

2. Cięcie po krawędziach. Kto popiera apele Snowdena? Zwykle skrajna lewica, ale i prawica. Działalność wywiadu w tej drugiej doskonale obrazuje Wladimir Wołkow w „Montażu”, za który chciało go zniszczyć KGB. Okazuje się, że ekstremiści po obu stronach spektrum światopoglądowego są dwoma końcami tego samego kija. To świetnie widać tak samo na przykładzie sprawy wiz do USA, które również są narzędziem psucia negocjacji Unia Europejska – Stany Zjednoczone.

3. Szukanie pudeł rezonansowych. Źródło propagandy można znaleźć tam, gdzie utrzymuje się echo spektakli kreowanych przez wywiad, tam gdzie różne wątki spotykają się i nawzajem potęgują: np. splot Snowden-wizy-amerykański imperializm a Krym. Gdzie Snowdiusza miał największe publicity? TASS, Głos Rosji, Russia Today. Słabo wypadają w tym kontekście Europejczycy uwiedzeni opowieścią o rycerzu wolności, który dla dobra prawdy, prawa i sprawiedliwości (nie tego pis) ryzykuje własną karierę i ucieka do Rosji, która jako jedyny kraj na świecie chce go ochronić przed mordercami z NSA.

Na Wschodzie może wybuchnąć wojna i oby tak się nie stało. Zachód musi zachować rozsądek, aby jej uniknąć. Spektakle a la Snowden jedynie mu w tym przeszkadzają. Niech więc Bóg strzeże nas od fałszywych przyjaciół wolności, a z jej wrogami poradzimy sobie sami.

Enhanced by Zemanta

Leave a Reply

Trending

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading