Gazociąg Jamalski
Gazociąg Jamalski

Autorski przegląd informacji o energetyce

MG: Ustawa o OZE nie będzie budzić zastrzeżeń Komisji

(Ministerstwo Gospodarki)

Ministerstwo Gospodarki informuje, że podejmuje działania na rzecz zapewnienia takiej implementacji dyrektywy OZE, która nie będzie budziła wątpliwości Komisji Europejskiej. W maju 2014 r. KE została poinformowana o przyjęciu m.in. ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw, a także szeregu aktów wykonawczych. W opinii MG implementują one przepisy dyrektywy OZE.

11 grudnia 2014 r. Rzecznik Generalny w Trybunale Sprawiedliwości UE wydał opinię dotyczącą niewdrożenia przez Polskę dyrektywy 2009/28/WE w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych.

Rzecznik Generalny ocenił, że transpozycja dyrektywy 2009/28/WE przez Polskę zarówno przed wniesieniem skargi przez Komisję Europejską, jak i w okresie oceny sprawy przez Rzecznika nie była kompletna. Proponuje on naliczenie kary pieniężnej od dnia wydania wyroku przez Trybunał Sprawiedliwości, o ile do tego czasu kwestionowane przez Komisję przepisy dyrektywy nie zostaną całkowicie przez Polskę transponowane.

Należy zaznaczyć, że opinia Rzecznika Generalnego nie jest wiążąca dla Trybunału UE. Zadaniem Rzecznika jest przedstawienie Trybunałowi propozycji rozstrzygnięcia w sprawie. Wyrok Trybunału może być jednak odmienny od opinii Rzecznika – tak było np. w sprawie C-346/06 Rüffert. Wydanie wyroku przez Trybunał UE powinno nastąpić na początku 2015 r.

Ponadto Ministerstwo Gospodarki informuje, że Polska prowadzi nieformalne konsultacje z Komisją Europejską w celu usunięcia ostatnich wątpliwości i zastrzeżeń KE. W ich wyniku opracowano kolejny projekt ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw. Ma on uzupełnić obecne przepisy krajowe o kwestie, co do których Komisja utrzymuje wątpliwości. Ustawa powinna być uchwalona do końca 2014 r.

Jednocześnie informujemy, iż projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii, będący na etapie prac Sejmu RP, nie ma związku z postępowaniem prowadzonym przed Trybunałem.

Szwajcaria postawi zarzuty korupcyjne Gazpromowi w związku z Gazociągiem Jamalskim

(Wojciech Jakóbik)

Dwóch przedstawicieli rosyjskiego Gazpromu stanie przed szwajcarskim sądem za łapówkarstwo. Dawali oni miejsca pracy przy budowie Gazociągu Jamalskiego z Rosji, przez Polskę do Niemiec, w zamian za pieniądze, które prali poprzez spółki na Cyprze. Chodzi o Bogdana Boedzoeljaka i Aleksandra Sjajchetdinowa. Pierwszy do 2008 roku zasiadał w zarządzie Gazpromu. Otrzymał nagrodę Władimira Putina. Jest członkiem zarządu Blue Stream – rury doprowadzającej gaz z Rosji do Turcji przez Morze Czarne. Drugi nadal odpowiada za gazociągi i magazyny gazowe w firmie.

Prokuratura ustaliła, że Boedzoeljak i Sjajchetdinow pobrali od 2 do 3 procent wartości dostaw słanych Gazociągiem Jamalskim w ilości około 32 mld m3 rocznie.

Panowie próbowali przekupić Siemensa, aby nie informował o ich przestępstwach. W ramach odcięcia się od rosyjskich biznesmenów firma ta przekazała informacje Szwajcarom i wpłaciła 125 tysięcy franków szwajcarskich na konto Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Szwajcarski wymiar sprawiedliwości zajął konta Rosjan w 2010 roku.

Kijów cofa kryzysową regulację. Czas na reformy gazowe

(Interfax/Wojciech Jakóbik)

Ukraina wycofała przyjęte na wypadek kryzysu gazowego obostrzenie, narzucające na prywatnych handlarzy gazu nad Dnieprem obowiązek zakupu surowca tylko od państwowego Naftogazu. Przepis miał zabezpieczyć sektor w wypadku kryzysu dostaw z Rosji. Takiego ruchu domagał się Sekretariat Europejskiej Wspólnoty Energetycznej, do której należy Ukraina. Restrykcje były niezgodne z trzecim pakietem energetycznym Unii Europejskiej, który strony EWE zobowiązały się wdrożyć.

– Ukraina powinna wdrożyć reformy rynku gazu, czyli umożliwić wolny dostęp do systemu przesyłowego gazu, zwiększyć transparentność i wprowadzić trzeci pakiet energetyczny – mówi Agata Łoskot-Strachota z Ośrodka Studiów Wschodnich cytowana przez Interfax. Jej zdaniem bez tego nie będzie możliwa poprawa pozycji Ukrainy w relacjach gazowych z Rosją oraz Unią Europejską. Ekspert ostrzega, że Rosja posiada efektywne narzędzia wpływania na te relacje w krótkim terminie. Przyznaje jednak, że Unia Europejska i Ukraina mają z kolei narzędzia długoterminowe. Chodzi o dywersyfikację i łączenie rynków.

Sekretariat Europejskiej Wspólnoty Energetycznej stale krytykuje także system dopłat do rachunków gazowych w gospodarstwach domowych, który obciąża budżet. Deklaruje wsparcie dla Kijowa na rzecz jego reformy.

Jednakże po otrzymaniu przedpłaty Rosjanie wznowili je w tym tygodniu. Ukraina odbierze w grudniu 1 mld m3 rosyjskiego gazu.

Tymczasem Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju zdecydował o przyznaniu ukraińskiemu operatorowi gazociągów Ukrtransgazowi 200 mln dolarów na modernizację Gazociągu Urengoj-Pomary-Użhorod, którym płynie rosyjski gaz nad Dniepr i do Europy. Modernizacja ma zostać zatwierdzona przez premiera Arsenija Jaceniuka podczas jego wizyty w Brukseli 15 grudnia – informuje źródło Interfaxu.

Premier Jaceniuk ostrzegł Zachód, że w 2015 roku jego kraj będzie potrzebował dodatkowych 15 mld dolarów od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, aby uniknąć bankructwa. Do tej pory otrzymał on 9 mld dolarów od MFW, Banku Światowego, USA i Unii Europejskiej.  Ministerstwo finansów Ukrainy uspokaja jednak, że na razie rząd nie zastanawia się nawet nad scenariuszem ogłoszenia bankructwa.

Ukraina lobbuje za gazociągami z Zachodu. Jest wątek polski

(Wojciech Jakóbik)

Dyrektor biznesowy Naftogazu Juri Witrenko przekonuje, że zarezerwowanie mocy gazociągu Wojany-Użhorod (mały rewers) ze Słowacji na Ukrainę przez słowacki Eustream w pięć lat da firmie zysk 300 mln dolarów. Wymaga to jednak inwestycji w modernizację połączenia na kowtę 8 mln dolarów.

W kontekście dużego rewersu czyli połączenia Wielkie Kapuszany-Użhorod, które pozostaje obecnie niewykorzystane ze względu na kontrolę Gazpromu nad rurą, Witrenko ocenia, że wykorzystanie jego przepustowości pozwoliłoby nawet na dostarczanie gazu ze Słowacji, przez Ukrainę do Polski, w wypadku gdyby nie powstał łącznik polsko-słowacki. – Testy wykazały, że jeśli Polska straci dostawy z Rosji, naszemu sąsiadowi zabraknie gazu. Dlaczego nikt nie mówi o tym, że moglibyśmy wtedy dostarczać gaz ze Słowacji, przez Ukrainę do Polski, Rumunii i Węgier? Zwiększylibyśmy bezpieczeństwo ale także płynność rynku – wskazuje Ukrainiec.

To Rosjanie wysadzili BTC?

(Bloomberg/Wojciech Jakóbik)

Z przecieków CIA do mediów zachodnich wynika, że za eksplozję na ropociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan w miejscowości Refahiye w przededniu wojny gruzińsko-rosyjskiej odpowiada, nie Partia Pracy Kurdystanu, a Rosja.

Według Bloomberga za eksplozję było odpowiedzialne oprogramowanie, które wyłączyło systemy alarmowe BTC i podniosło ciśnienie w rurze. Na miejscu mieli zostać zatrzymani dwaj mężczyźni ubrani w stroje „przypominające ubiór jednostek specjalnych”.

Zdaniem rozmówców Bloomberga metodologia zamachu wskazuje jednoznacznie na Rosjan.

Iran: Nie ma porozumienia ropa za zboże z Rosją

(United Press International/Wojciech Jakóbik)

Irański minister ropy naftowej Bijan Zanganeh poinformował wczoraj, że obecnie nie ma porozumienia w sprawie wymiany irańskiej ropy za rosyjską przenicę, o której to możliwości informowały rosyjskie media i oficjele.

– Nasze kraje współpracują tylko w sektorze ropy i gazu. Iran zyska dzięki technicznym i operacyjnym możliwościom rosyjskich firm energetycznych – powiedział Irańczyk.

Więcej o propagandzie energetycznej Rosji w analizie BiznesAlert.pl.

Leave a Reply

Trending

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading