
:Rosyjski Gazprom poinformował, że dostawy gazu do Chin w planowanym wymiarze ruszą w 2025 roku. Firma buduje gazociąg Siła Syberii o przepustowości 38 mld m sześc. rocznie.
:Chińska spółka telekomunikacyjna Huawei kwestionuje w sądzie decyzję władz USA o wykluczeniu jej z przetargu powołując się na zapisy konstytucji amerykańskiej.
:Trwa śledztwo w sprawie ustawionego przetargu w firmie związanej z Rosatomem.
:Financial Times ostrzega, że problem zanieczyszczonej ropy rosyjskiej uderzy w wizerunek dostawcy rosyjskiego i projekty, jak Nord Stream 2.
Siła Syberii osiągnie pełną przepustowość dopiero w 2025 roku
Rosyjski Gazprom poinformował, że dostawy gazu do Chin w planowanym wymiarze ruszą w 2025 roku. Firma buduje gazociąg Siła Syberii o przepustowości 38 mld m sześc. rocznie.
Reuters/TASS/Wojciech Jakóbik
Gazociąg ma być gotowy w 2020 roku. Elena Burmistrowa stojąca na czele Gazprom Export odpowiedzialnego za dostawy na rynki zagraniczne oceniła, że dostawy do Chin sięgną 38 mld m sześc. rocznie w 2025 roku. W ten sposób pośrednio wyznaczyła datę osiągnięcia pełnej przepustowości Siły Syberii. Gazprom rozpocznie dostawy w wysokości 10 mld m sześc. rocznie.
Burmistrowa przyznała, że cena i wolumen dostaw w późniejszym okresie zostanie dopiero ustalona z Chińczykami z CNPC. – Chińczycy są bardzo zainteresowani. Ostateczna formuła nie jest ustalona. Nie porozumieliśmy się w sprawie ceny. Oczekujemy takiego porozumienia w nieodległej przyszłości i liczymy na to, że będziemy mogli posłać więcej gazu przez Siłę Syberii – mówi menadżerka cytowana przez TASS.
Nowy gazociąg pozwoli Rosjanom wykorzystać złoża wschodniej Syberii. Dopiero Siła Syberii 2 zwana wcześniej Gazociągiem Ałtaj pozwoliłaby na dywersyfikację dostaw ze złóż zachodniej Syberii, które obecnie służą eksportowi do Europy. Ta jednak jeszcze nie ruszyła.
Huawei powołuje się na konstytucję USA
Chińska spółka telekomunikacyjna Huawei kwestionuje w sądzie decyzję władz USA o wykluczeniu jej z przetargu powołując się na zapisy konstytucji amerykańskiej.
RIA Novosti/Wojciech Jakóbik
Chińczycy domagają się przyspieszonej rozprawy sądowej w sprawie wycofania się spółek amerykańskich z wszelkich kontraktów na dostawę jej sprzętu. Zarządził je prezydent Donald Trump. Jeżeli zakaz pozostanie w mocy, sprzedaż Huawei w tym roku może spaść o 4-24 procent.
500 tysięcy rubli miesięcznie za wygrany przetarg w spółce Rosatomu
Trwa śledztwo w sprawie ustawionego przetargu w firmie związanej z Rosatomem.
Kommiersant/Wojciech Jakóbik
Departament Śledczy Komisji Śledczej Rosji na Terytorium Transbajkalskim uruchomiła sprawę karną przeciwko dwóm pracownikom Priargunskoye Mining and Chemical Association z Grupy Rosatom za podejrzenie łapówek na dużą skalę.
Ministerstwo spraw wewnętrznych Kraju Zabajkalskiego poinformowało, że jeden z nich otrzymał bezprawne miesięczne wynagrodzenie w wysokości 500 tysięcy rubli w zamian za gwarancję, że wspomniana wyżej spółka wygra przetarg na dostawy pożywienia do Rosatomu.
W mieszkaniu jednego z zatrzymanych znaleziono 11 mln rubli w gotówce i inne waluty.
Zanieczyszczona ropa może zaszkodzić Nord Stream 2
Financial Times ostrzega, że problem zanieczyszczonej ropy rosyjskiej uderzy w wizerunek dostawcy rosyjskiego i projekty, jak Nord Stream 2.
Financial Times/Wojciech Jakóbik
Zdaniem autora komentarza problemy z jakością ropy, które pojawiły się pod koniec kwietnia tego roku sprawiają, że zaciera się rozróżnienie znane z przeszłości, jakoby ropa służyła Rosjanom do zarabiania pieniędzy, a gaz do pozyskiwania wpływów. Zanieczyszczenie ropy z Rosji podważyło zaufanie klientów europejskich i uderzyło w wizerunek Rosjan jako pewnych dostawców.
W ten sposób podważona jest także argumentacja europejskich partnerów finansowych Nord Stream 2: BASF/Wintershall, E.on/Uniper, ENGIE, OMV i Shella. Krytycy mogą obecnie powiedzieć, że zależność od gazu rosyjskiego rodzi ryzyko problemów jak z ropą, bo Rosji nie można już ufać. Powodem może być polityka, ale także niskie standardy i problemy z modernizacją rosyjskiego przemysłu.