:Prezes Federalnej Komisji Komunikacji (FCC) Ajit Pai ostrzegł, że Huawei nie jest zaufanym dostawcą technologii 5G.

:Rząd niemiecki zamierza wspierać rozwój technologii wodorowych, a stosowna strategia ma zostać przyjęta do końca roku. W Berlinie odbyła się konferencja branżowa na ten temat.

Amerykanie znów ostrzegają przed Huawei

Prezes Federalnej Komisji Komunikacji (FCC) Ajit Pai ostrzegł, że Huawei nie jest zaufanym dostawcą technologii 5G.

Podczas wydarzenia zorganizowanego przez Council on Foreign Relations przyznał, ze chiński Huawei jest największym globalnym dostawcą technologii telekomunikacyjnych piątej generacji. – Jeśli chodzi o bezpieczeństwo Ameryki, nie możemy sobie pozwolić na ryzyko i liczyć na najlepsze rozstrzygnięcie – ostrzegł.

– Rząd chiński subsydiuje Huawei pozwalając mu pokonywać konkurentów ceną, nawet, jeśli jest problem z jakością – mówił Pai. – Zostawię prawnikom rozstrzygnięcie, czy jest to naruszenie regulacji Światowej Organizacji Handlu, ale ta praktyka pokazuje strategiczną determinację Chin, które chcą uczynić z Huawei narodowego czempiona i kluczowy element Inicjatywy Pasa i Szlaku (Nowy Jedwabny Szlak – przyp. red.), a potem zmiażdżyć konkurencję z wykorzystaniem wszelkich dostępnych środków.

Mówił o powiązaniach Huawei z Partią Komunistyczną Chin oraz wojskiem, które mogą oznaczać możliwość szpiegowania z wykorzystaniem sprzętu tej firmy. Ponadto, rząd chiński wywiera jego zdaniem naciski na biznes amerykański poprzez represje podmiotów angażujących się w poparcie protestów w Hong Kongu albo relacje z Tajwanem nieuznawanym przez Pekin. Przykładem mogło być zawieszenie profesjonalnego gracza za poparcie protestujących albo usunięcie ikony z flagą Tajwanu z telefonów Apple na terytorium Hong Kongu i Makau. Z kolei telewizja państwowa w Chinach przestała transmitować mecze bejsbolowe Houston Rockets po tym, jak ich menadżer Daryl Morey wyraził poparcie dla protestów w Hong Kongu.

FCC ma podjąć w listopadzie decyzję w sprawie zastąpienia przez amerykańskie firmy telekomunikacyjne sprzętu Huawei i innej chińskiej firmy, ZTE, alternatywami uznanymi za godne zaufania.

Nikkei Asian Review/Wojciech Jakóbik

 

Niemcy chcą zostać globalnym liderem technologii wodorowych

Rząd niemiecki zamierza wspierać rozwój technologii wodorowych, a stosowna strategia ma zostać przyjęta do końca roku. W Berlinie odbyła się konferencja branżowa na ten temat.

– Nasz cel jest jasny. Chcemy, aby Niemcy były globalnym graczem numer jeden technologii wodorowych – powiedział minister gospodarki Peter Altmaier podczas konferencji. – Oczywiście wolałbym zielony wodór (produkowany dzięki elektrolizie napędzanej odnawialnymi źródłami energii – przyp. red.), ale technologie wodorowe będą rozwijane we wszystkich sektorach i skalowane tak szybko, że możliwości produkcyjne zielonego wodoru na razie nie wystarczą – dodał.

Altmaier przyznał, że Niemcy będą musiały importować część wodoru z krajów „przyjaznych środowisku”. Sekretarz stanu w ministerstwie badań Michael Muller dodał, że jego kraj może za to eksportować technologie wodorowe.

Niemiecki przemysł będzie rywalizował z Chinami i Japonią, które już inwestują w wodór i mają niższe koszty produkcji, o czym piszą Matthias Deutsch i Andreas Graf z Agora Energiewende na łamach EurActiv.com. Apelują oni o unijne wsparcie innowacji wodorowych, które pozwoliłoby skutecznie rywalizować z Azją. Rozwój wodoru zyskał także poparcie BDI, organizacji skupiającej największych graczy przemysłu niemieckiego.

Clean Energy Wire/Wojciech Jakóbik