
:13 listopada Bundestag zajmie się propozycją ustawy transponującej zrewidowaną dyrektywę gazową do prawa niemieckiego – dowiedział się TASS u źródła w partii socjaldemokratycznej SPD.
:Mołdawski Moldovagaz zgodził się przedłużyć kontrakt gazowy z Gazpromem o trzy lata.
Budenstag zajmie się dyrektywą gazową. Czy obroni Nord Stream 2?
13 listopada Bundestag zajmie się propozycją ustawy transponującej zrewidowaną dyrektywę gazową do prawa niemieckiego – dowiedział się TASS u źródła w partii socjaldemokratycznej SPD.
TASS/Wojciech Jakóbik
Zmieniona dyrektywa gazowa może wpłynąć na rentowność projektu Nord Stream 2, czyli gazociągu z Rosji do Niemiec, który ma być ukończony na przełomie 2019 i 2020 roku. Zmiana prawa może wymusić rozdział właścicielski, przez który Gazprom nie będzie mógł być jednocześnie operatorem i dostawcą gazociągu.
Propozycja transpozycji dyrektywy została opisana przez niemiecki Bild jako próba obejścia dyrektywy gazowej. Zmiana definicji projektu objętego tą regulacją miała pozbawić ją wpływu na Nord Stream 2.
Mimo to inwestycja jest opóźniona, a opóźnienie jest szacowane na od kilku miesięcy do pół roku przez oczekiwanie na zgodę Danii na budowę odcinka w jej wyłącznej strefie ekonomicznej, która została wydana 30 października. Gazprom szacuje, że jego budowa zajmie około pięciu tygodni, ale inne przeszkody opisywane w BiznesAlert.pl mogą opóźnić rozpoczęcie dostaw przez Nord Stream 2.
Mołdawia uzależnia szlak dostaw gazu z Rosji od rozmów gazowych z Ukrainą
Mołdawski Moldovagaz zgodził się przedłużyć kontrakt gazowy z Gazpromem o trzy lata.
Platts/Wojciech Jakóbik
Firmy doszły do porozumienia w sprawie aneksu do obecnej umowy obowiązującej do końca roku, który ma zostać podpisany jak najszybciej z okresem obowiązywania do grudnia 2022 roku. Zostanie jednak podpisany dopiero po zawarciu porozumienia o szlaku dostaw.
Do wyboru są punkty odbioru dostaw na granicy Ukrainy i Rosji, Ukrainy i Rumunii, zachodniej granicy Ukrainy z krajami Unii Europejskiej albo przez Gazociąg Transbałkański. Mołdawianie są gotowi odbierać 4,526 mld m sześc. rocznie na mocy porozumienia z operatorami gazociągów w Bułgarii, Mołdawii, Rumunii i Ukrainie. Dostawy przez Bałkany mogłyby się odbywać z wykorzystaniem planowanego gazociągu Turkish Stream z Rosji do Turcji.
Szlak dostaw do Mołdawii zależy od losu negocjacji na temat przyszłości dostaw gazu przez Ukrainę, które toczą się z udziałem Komisji Europejskiej, Ukrainy i Rosji. Następna runda odbędzie się 28 listopada. Dotychczasowe rozmowy nie przyniosły rozstrzygnięć przez spór o roszczenia ukraińskiego Naftogazu wobec Gazpromu.