:Ukraiński Naftogaz wciąż liczy się z możliwością zatrzymania dostaw gazu z Rosji przez Ukrainę w Nowym Roku.

:Rosyjski Gazprom omawia warunki utrzymania dostaw gazu przez Białoruś po 2019 roku. Jako właściciel tamtejszych gazociągów zabezpieczył niezbędne zapasy na zimę.

:Kanclerz Niemiec Angela Merkel wezwała do przedstawienia wspólnego stanowiska państw europejskich na temat zaangażowania chińskich dostawców w rozwój sieci 5G.

:Kanclerz Niemiec Angela Merkel skrytykowała decyzję Europejskiego Banku Inwestycyjnego o zakończeniu dofinansowania projektów gazowych do końca 2021 roku.

 

Naftogaz wciąż spodziewa się przerwy dostaw gazu z Rosji w Nowym Roku

Ukraiński Naftogaz wciąż liczy się z możliwością zatrzymania dostaw gazu z Rosji przez Ukrainę w Nowym Roku.

Deutsche Welle/Wojciech Jakóbik

 

Dyrektor wykonawczy Jurij Witrenko przypomniał Deutsche Welle, że Gazprom wysłał do jego firmy list, w którym stwierdza, że nie ma podstaw do utrzymania dostaw gazu przez Ukrainę od pierwszego stycznia 2020 roku o godzinie 10 czasu moskiewskiego. Kończy się wtedy kontrakt przesyłowy Gazprom-Naftogaz i nie wiadomo czy zastąpi go nowy. Rozmowy na ten temat się opóźniają. – Gazprom bardzo jasno stwierdził, że rzeczywiście zakręci kurek – stwierdził Witrenko.

Gazprom chciałby przedłużyć obowiązujący kontrakt bez wdrażania przepisów europejskich lub podpisać nowy, roczny, także bez zapisów zgodnych z prawem Unii Europejskiej. Naftogaz i Komisja Europejska będąca arbitrem rozmów oczekują kontraktu dziesięcioletniego z minimalnym poziomem dostaw gazu przez Ukrainę i zgodnością z regulacjami antymonopolowymi UE.

W przeszłości przedstawiciele Naftogazu deklarowali, że przerwa dostaw gazu to scenariusz podstawowy w analizach działalności tej firmy w 2020 roku.

 

Gazprom rozmawia o dostawach gazu przez Białoruś

Rosyjski Gazprom omawia warunki utrzymania dostaw gazu przez Białoruś po 2019 roku. Jako właściciel tamtejszych gazociągów zabezpieczył niezbędne zapasy na zimę.

Gazprom/Wojciech Jakóbik

 

Spotkanie robocze prezesa Gazpromu Aleksieja Millera z ambasadorem Białorusi w Federacji Rosyjskiej Władimirem Siemaszko było poświęcone między innymi przyszłości dostaw gazu.

Strony omówiły obecne formy współpracy w sektorze gazowym i przyszłość dostaw gazu na Białoruś oraz przesyłu przez jej terytorium po 2019 roku. Gazprom zarządza gazociągami w tym kraju i informuje, że zgromadził zapasy w tamtejszych magazynach dające pewność dostaw w okresie zimowym 2019/2020. Jednak umowa przesyłowa Gazprom-Gazprom Transgaz Belarus wygasa z końcem tego roku.

 

Merkel odpowiada USA. Chce wspólnego stanowiska UE w sprawie 5G

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wezwała do przedstawienia wspólnego stanowiska państw europejskich na temat zaangażowania chińskich dostawców w rozwój sieci 5G.

Reuters/Wojciech Jakóbik

 

Merkel oceniła, że największym zagrożeniem dla Europy byłaby indywidualna polityka poszczególnych państw unijnych wobec Chin. Wyraziła oczekiwanie, że dojdzie do koordynacji stanowisk Francji i Niemiec, a potem pozostałych partnerów.

Przywódczyni zachodniego sąsiada Polski odpowiedziała w ten sposób na presję Waszyngtonu. Doradca bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Robert O’Brien namawiał Berlin do odrzucenia możliwości współpracy z chińskim Huawei. Merkel oceniła, że standardy bezpieczeństwa powinny wskazywać szerokie aspekty tego zagadnienia, a nie konkretne firmy.

 

Rozdźwięk między Niemcami a Komisją Europejską w sprawie finansowania gazu

Kanclerz Niemiec Angela Merkel skrytykowała decyzję Europejskiego Banku Inwestycyjnego o zakończeniu dofinansowania projektów gazowych do końca 2021 roku.

Clean Energy Wire/Wojciech Jakóbik

 

– Nie sądzę, aby to było właściwe – powiedziała w Bundestagu. Przypomniała, że Niemcy będą wykorzystywać gaz jako paliwo przejściowe w procesie odchodzenia od węgla i atomu. W podobnym tonie wypowiedział się minister gospodarki Niemiec Peter Altmaier, który ocenił, że gaz pozostanie istotnym źródłem energii w jego kraju „przez wiele lat”.

Tymczasem przewodnicząca Komisji Europejskiej (też Niemka, koleżanka partyjna Merkel) Ursula von der Leyen pochwaliła decyzję EBI, jako „postęp” na drodze do uczynienia z tej instytucji „unijnego banku klimatycznego”.