Wydzielenie aktywów węglowych w lipcu? Ułatwi transformacje energetyczną PGE | Brent powyżej 40 dolarów przez nadzieję na utrzymanie cięć porozumienia naftowego

:Przedstawiciele Polskiej Grupy Energetycznej mówią o kształcie jej transformacji energetycznej. Przekonują, że decyzja o wydzieleniu aktywów węglowych z energetyki, w tym PGE, może zapaść w lipcu.

:Ropa Brent kosztowała 3 czerwca o 6.30 czasu polskiego ponad 40 dolarów przez nadzieje inwestorów na utrzymanie największych cięć porozumienia naftowego OPEC+ rozważane przez sygnatariuszy układu.

Wydzielenie aktywów węglowych w lipcu? Ułatwi transformacje energetyczną PGE

Przedstawiciele Polskiej Grupy Energetycznej mówią o kształcie jej transformacji energetycznej. Przekonują, że decyzja o wydzieleniu aktywów węglowych z energetyki, w tym PGE, może zapaść w lipcu.

Platts/Wojciech Jakóbik

 

– Mówimy o wycofaniu całej floty węgla kamiennego i brunatnego w 20-25 lat – powiedział Maciej Burny – dyrektor biura PGE w Brukseli. – Myślimy w Polsce o kierunku podobnym do tego, który wybrali Niemcy. Terminarze w obu krajach są całkiem podobne. Niemcy chcą do tego doprowadzić w 2038 roku, posiadając mniejszą bazę węglową w miksie energetycznym.

Paweł Cioch odpowiedzialny za relacje korporacyjne w PGE zapowiedział Platts, że nowa strategia grupy mająca opisywać plany na następną dekadę zostanie przedstawiona w ciągu trzech miesięcy i będzie się opierać na trzech filarach: offshore, onshore i fotowoltaiką. – Nasza zielona transformacja to fakt, a nie tylko deklaracje – powiedział Burny cytowany przez Platts. – Nasze odejście od węgla będzie uwzględniało cykl życia istniejących aktywów. Wiele z nich zakończy pracę wcześniej niż w 2045 roku ze względu na niską efektywność i degradację techniczną – przyznał.

Burny przypomniał, że ostatnie bloku węglowe PGE do wyłączenia to nowe jednostki w Opolu i Turowie. Jednostka turowska ma zostać oddana do użytku w 2020 roku. Przedstawiciel PGE przyznał, że rentowność tych bloków będzie zależała od cen uprawnień do emisji CO2 na rynku EU ETS, ale będą ją wspierać kontrakty na rynku mocy.   – Z punktu widzenia ekonomicznego można mówić o szybszym wycofaniu się z węgla, ale jako spółka skarbu musimy także zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Należy także wziąć pod uwagę aspekt społeczny – powiedział Burny. Jego zdaniem rosnące ceny uprawnień do emisji sugerują, że należy transformować PGE „teraz albo nigdy”.

Paweł Cioch powiedział Plattsowi, że w lipcu może zapaść decyzja rządu w sprawie wydzielenia aktywów węglowych do osobnych spółek Skarbu Państwa, jednej górniczej i jednej energetycznej. Taka zmiana dałaby dostęp PGE do tańszych pożyczek nieobciążonych aktywami węglowymi. – Zamiast płacić dużo za emisję CO2 przez nasze aktywa węglowe będziemy mogli przekierować te środki na więcej inwestycji w wiatr, fotowoltaikę i trochę gazu – ocenił rozmówca Platts. PGE planuje budowę morskich farm wiatrowych. Rozmawia na ten temat z duńskim Orstedem. Będzie jednak potrzebować energetyki gazowej do równoważenia niestabilnych OZE.

– Zabezpieczenie konwencjonalne jest potrzebne, a gaz jest dobrą i elastyczną technologią – ocenił Cioch. Dlatego PGE planuje zastąpienie węgla gazem w Elektrowni Dolna Odra. Cioch powtórzył deklarację prezesa PGE Wojciecha Dąbrowskiego, że grupa zakończy zaangażowanie w projekt jądrowy w Polsce po doprowadzeniu do finału badań środowiskowych i lokalizacyjnych. – Priorytet to szybka transformacja ku OZE. Potem z punktu widzenia naszych możliwości finansowych nie ma możemy się podjąć projektu jądrowego na własną rękę, ze względu na nasze zaangażowanie w nowe inwestycje OZE – ocenił Burny.

 

 

Brent powyżej 40 dolarów przez nadzieję na utrzymanie cięć porozumienia naftowego

Ropa Brent kosztowała 3 czerwca o 6.30 czasu polskiego ponad 40 dolarów przez nadzieje inwestorów na utrzymanie największych cięć porozumienia naftowego OPEC+ rozważane przez sygnatariuszy układu.

Reuters/Wojciech Jakóbik

 

Źródła Reutersa przekonują, że cięcia OPEC+ zaplanowane na 9,7 mln baryłek dziennie w maju i czerwcu 2020 roku mogą zostać przedłużone o miesiąc lub dwa zamiast spaść do 7,6 mln od lipca 2020 roku. Źródła agencji przekonują, że byłby to sposób na przekonanie państw układu do pełnego przestrzegania kwot ustalonych w kwietniu.

Warto przypomnieć, że układ jest zrealizowany dotąd w 74 procentach, a niektóre kraje zrealizowały go w jeszcze mniejszym stopniu. Arabia Saudyjska, Kuwejt i Zjednoczone Emiraty Arabskie zdecydowały się z tego względu na dobrowolne, dodatkowe cięcia o 1,2 mln baryłek dziennie.

Do rozstrzygnięcia może dojść podczas spotkania online OPEC+, które ma się odbyć czwartego czerwca.

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s