
:Aleksandr Łukaszenka zapewnia, że Rosjanie wesprą go finansowo w dobie protestów po sfałszowanych wyborach, ale ci wprowadzają bardziej restrykcyjne reguły pożyczek, które mogą uniemożliwić operacje jak dofinansowanie budowy rosyjskiego atomu na Białorusi.
:Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że rozważa wykorzystanie środków na rzecz uniknięcia incydentów wojskowych wobec faktu, że Grecja i Turcja rozpoczęły ćwiczenia marynarki w pobliżu spornych wód kryjących złoża węglowodorów.
:Władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego broniły spornego projektu Nord Stream 2 na posiedzeniu parlamentu landowego. Nie wiadomo kiedy ruszy finalny etap budowy spornego gazociągu z Rosji do Niemiec.
Łukaszenka liczy na pomoc, ale Rosja może już nie pożyczać więcej, jak na Elektrownię Ostrowiec
Aleksandr Łukaszenka zapewnia, że Rosjanie wesprą go finansowo w dobie protestów po sfałszowanych wyborach, ale ci wprowadzają bardziej restrykcyjne reguły pożyczek, które mogą uniemożliwić operacje jak dofinansowanie budowy rosyjskiego atomu na Białorusi.
Kommiersant/RBK/Wojciech Jakóbik
Prezydent Rosji Władimir Putin potwierdził słowa swego białoruskiego odpowiednika Aleksandra Łukaszenki, że Rosjanie zapewnią reżimowi w Mińsku wsparcie wojskowe w razie „wymknięcia się spraw spod kontroli”. Białorusini protestują po sfałszowanych wyborach prezydenckich i domagają się nowych.
Łukaszenka zapowiedział, że Rosja zrefinansuje dług Białorusi na kwotę miliarda dolarów. – Kiedy takie pytanie dotrze do ministerstwa finansów Rosji, zostanie przeanalizowane zgodnie z instrukcjami rządu – podała służba resortu agencji RIA Novosti, sugerując niepewność zapowiedzi prezydenta Białorusi.
Tymczasem ministerstwo finansów przygotowało nowe zasady udzielania pożyczek za granicą w ramach rewizji kodeksu budżetowego. Rosjanie chcą „tworzyć pozytywny wizerunek Federacji Rosyjskiej jako odpowiedzialnego kredytodawcy i dawcy międzynarodowego”. Jednak zamierzają zrezygnować ze wsparcia krajów, które:
- Znajdują się w konflikcie zbrojnym i kryzysie społeczno-politycznym
- Są celem sankcji ONZ wspartych przez Rosję, które ograniczają finansowanie zagraniczne
- Zbankrutowały
- Znajdują się w szóstej grupie ryzyka OECD
- mają długoterminowy rating kredytowy poniżej B- Standard & Poor’s i B3 Moody’s
- średnia kosztu długu państwowego w CDS z ostatnich trzech miesięcy na okres dekady przekracza 800 punktów bazowych
Gazeta RBK podaje, że wśród państw, które nie dostaną kredytu mogą znaleźć się Armenia, Białoruś, Kuba i Wenezuela, które spełniają część kryteriów wymienionych powyżej. Przypomina jednak, że Rosja zastrzega sobie prawo do wyjątków „z uwzględnieniem natury strategicznej relacji politycznych Federacji Rosyjskiej z krajem pożyczkodawcą”.
Rosjanie wspierali dotąd finansowo Białoruś, między innymi poprzez pożyczki Rosatomu na budowę jego elektrowni jądrowej w Ostrowcu. Od 2008 roku przekazali jej osiem pożyczek rządowych i bankowych. Według stanu z marca 2020 roku Mińsk zalegał Moskwie na około 7,5 mld dolarów i 0,44 mld na rzecz banku VEB na budowę Elektrowni Ostrowiec.
NATO chce pogodzić Grecję i Turcję pomimo sporu o złoża
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że rozważa wykorzystanie środków na rzecz uniknięcia incydentów wojskowych wobec faktu, że Grecja i Turcja rozpoczęły ćwiczenia marynarki w pobliżu spornych wód kryjących złoża węglowodorów.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Stoltenberg spotkał się z ministrami obrony krajów Unii Europejskiej z powodu braku porozumienia między Grecją i Turcją odnośnie do podziału wód terytorialnych w pobliżu Cypru, pod którymi znajdują się złoża węglowodorów będących przedmiotem zainteresowania obu krajów.
Spór zmniejsza szanse projektu East Med wspieranego przez Komisję Europejska który zakłada budowę gazociągu z owych złóż do Grecji, pozwalającego uzyskać kolejne alternatywne źródło dostaw gazu do Europy.
Gospodarze budowy Nord Stream 2 w Niemczech bronią przed jej finiszem
Władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego broniły spornego projektu Nord Stream 2 na posiedzeniu parlamentu landowego. Nie wiadomo kiedy ruszy finalny etap budowy spornego gazociągu z Rosji do Niemiec.
Deutsche Welle/Wojciech Jakóbik
Ladtag obradował 27 sierpnia na temat spornego Nord Stream 2 i groźby poszerzenia sankcji USA wobec niego, które uderzyłyby w firmy niemieckie. Premier landu Maneula Schwesig broniła budowy ważnej jej zdaniem dla przyszłości energetyki Niemiec, którym USA „nie mogą dyktować skąd biorą surowce”. Wtórowała jej opozycyjna lewica – Nie ma miejsca na szantaż w światowym handlu. Nord Stream 2 musi zostać ukończony i oddany do użytku zgodnie z planem – mówił Karsten Kolbe z Lewicy.
Statek rosyjski Akademik Czerski stacjonuje w porcie Mukran. Amerykanie zagrozili, że jeśli wyruszy na finisz budowy Nord Stream 2 na wodach duńskich, ten port znajdzie się na liście podmiotów objętych poszerzonymi sankcjami amerykańskimi, które uniemożliwią mu działalność ekonomiczną. Podobna groźba zmusiła już szwajcarską firmę Allseas do wycofania się z projektu w 2019 roku. Nie wiadomo oficjalnie, kiedy ruszy finalny etap budowy Nord Stream 2, ale może się to stać nawet w najbliższych dniach.