: Minister przemysłu i handlu Czech Karel Havlicek zapowiedział w dzienniku Prava, że rosyjski Rosatom zostanie oficjalnie wykluczony z przetargu na budowę nowego bloku jądrowego w Elektrowni Dukovany. To odpowiedź na ustalenia o odpowiedzialności służb rosyjskich za wybuch składu amunicji we Vrbeticach.
: Wspólnota Energetyczna informuje, że parlament Ukrainy przyjął 15 kwietnia prawo, które pozwoli w przyszłości certyfikować Ukrenergo jako operatora systemu elektroenergetycznego nad Dnieprem i w ten sposób dostosować jego pracę do regulacji unijnych w ramach integracji rynków.
Służby przekonały Czechy do wykluczenia Rosatomu
Minister przemysłu i handlu Czech Karel Havlicek zapowiedział w dzienniku Prava, że rosyjski Rosatom zostanie oficjalnie wykluczony z przetargu na budowę nowego bloku jądrowego w Elektrowni Dukovany. To odpowiedź na ustalenia o odpowiedzialności służb rosyjskich za wybuch składu amunicji we Vrbeticach.
– Ślady są wyraźne a dowody wyglądają bardzo wiarygodnie. Nasza reakcja musi być silna i szybka. Nie należy jej podejmować w kilka godzin, ale należy postawić wszystkie fakty na stole i wtedy działać – powiedział Havlicek gazecie. – Nie mogę sobie wyobrazić po ostatnich incydentach przyznania kontraktu Rosatomowi w ramach oceny bezpieczeństwa. Nie ma się nad czym zastanawiać. W ciągu kilku dni ta firma zostanie wykluczona z możliwości udziału w przetargu, a zatem i w testach bezpieczeństwa. Ktokolwiek, kto nie zostanie zaproszony do oceny bezpieczeństwa i jej nie przechodzi, nie może brać udziału w przetargu – dodał minister, zastrzegając niemożliwość udziału Rosatomu w przetargach na podwykonawstw.
Zdaniem Havlicka „zawsze lepiej, kiedy jest więcej oferentów” ale jego resort odpowiada za ekonomię, a ministerstwo spraw zagranicznych i służby muszą dać ostateczną zgodę na udział jakiegokolwiek podmiotu z punktu widzenia geopolitycznego. Nowy blok w Dukovanach mogą zatem zbudować EDF z Francji, amerykański Westinghouse albo koreański KHNP. Te same firmy zabiegają o kontrakt na budowę reaktorów w Polsce.
Prava/Wojciech Jakóbik
Rynek energii Ukrainy jest o krok bliżej integracji z Unią Europejską
Wspólnota Energetyczna informuje, że parlament Ukrainy przyjął 15 kwietnia prawo, które pozwoli w przyszłości certyfikować Ukrenergo jako operatora systemu elektroenergetycznego nad Dnieprem i w ten sposób dostosować jego pracę do regulacji unijnych w ramach integracji rynków.
Ukraina jest członkiem Wspólnoty Energetycznej i wdraża przepisy unijne w sektorach energii elektrycznej oraz gazu. Zapisy o operatorze pochodzą z dyrektywy 2009/72/EC opisującej model pracy niezależnego podmiotu tego typu, który jest stosowany na przykład przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne w Polsce.
Sekretariat Wspólnoty Energetycznej przypomina, że certyfikacja Ukrenergo została wcześniej odrzucona poprzez niezgodność z zasadą rozdziału właścicielskiego zapisaną w przepisach europejskich. Powyższa zmiana ma także znaczenie dla Polski i innych sąsiadów Ukrainy. Usunie ograniczenia transgranicznego przepływu energii na granicach ukraińskich z Unią Europejską.
Wspólnota Energetyczna/Wojciech Jakóbik