:Wzrost ceny ropy spowodował, że wartość eksportu z Rosji do Unii Europejskiej w pierwszej połowie roku wzrosła według danych Eurostatu o 78,9 procent do 120,4 mld euro. Eksport w baryłkach ma spadać, podobnie jak jego wartość przez spadek cen czarnego paliwa notowany od czerwca.
:Wall Street Journal donosił, że Niemcy podjęli już decyzję o utrzymaniu trzech ostatnich elektrowni jądrowych w sieci ze względu na kryzys energetyczny. Nadzieje zwolenników atomu zostały jednak przygaszone przez ministerstwo gospodarki i klimatu tego kraju.
Rosja sprzedawała mniej ropy, ale coraz drożej. Teraz idą zmiany
Wzrost ceny ropy spowodował, że wartość eksportu z Rosji do Unii Europejskiej w pierwszej połowie roku wzrosła według danych Eurostatu o 78,9 procent do 120,4 mld euro. Eksport w baryłkach ma spadać, podobnie jak jego wartość przez spadek cen czarnego paliwa notowany od czerwca.
Kommiersant przyznaje jednak, że ilość ropy słanej z Rosji na Zachód spadła według Międzynarodowej Agencji Energii o 2,2 mln baryłek dziennie po ataku Rosjan na Ukrainę. Tymczasem wartość eksportu w ostatnim czasie także spadła z 21 do 19 mld dolarów przez spadek dostaw oraz cen ropy ze szczytu w czerwcu sięgającego 120 dolarów za baryłkę do obecnych około 93 dolarów za Brent.
Rosja planuje zwiększyć eksport, bo według Kommiersanta przekierowała dwie trzecie ropy słanej do Zachód przed sankcjami do innych klientów w Azji. Dokument resortu gospodarki widziany przez Reutersa zawiera plan wzrostu przychodów z eksportu surowców o 38 procent w tym roku.
Kommiersant/Reuters/Wojciech Jakóbik
Niemcy dementują. Czekają z decyzją o atomie na wynik ostatecznego testu
Wall Street Journal donosił, że Niemcy podjęli już decyzję o utrzymaniu trzech ostatnich elektrowni jądrowych w sieci ze względu na kryzys energetyczny. Nadzieje zwolenników atomu zostały jednak przygaszone przez ministerstwo gospodarki i klimatu tego kraju.
– Te doniesienia są niepoprawne i pozbawione faktycznych podstaw. Należy także podkreślić, że testy stabilności sieci elektroenergetycznej nadal trwają – odparła rzecznik ministerstwa gospodarki i klimatu Niemiec w stanowisku opublikowanym na stronie jej resortu na doniesienia Wall Street Journal o tym, jakoby decyzja w sprawie utrzymania trzech ostatnich elektrowni jądrowych już zapadła.
Niemcy planowały wyłączyć energetykę jądrową do końca 2022 roku. Jednakże kryzys energetyczny sprawił, że rząd zalecił ponowną ocenę bezpieczeństwa utrzymania trzech ostatnich elektrowni w sieci po tej cezurze. Ta procedura nadal trwa i ma być podstawą do decyzji. Zdaniem kanclerza Olafa Scholza utrzymanie atomu „może mieć sens”, ale zalecił poczekać na wyniki oceny.
Wojciech Jakóbik