:Unia Europejska ma zawrzeć w jedenastym pakiecie sankcji rozwiązania uderzające w tankowce, które próbują ominąć cenę maksymalną dostawy ropy z Rosji wprowadzoną przez Unię, Australię oraz G7.

:Włoskie ENI wniosło sprawę do arbitrażu w sprawie przerwy dostaw gazu zarządzonej przez Gazprom w ramach szerszej inicjatywy ograniczania podaży w Europie, która wywołała kryzys energetyczny.

:Połączenie elektroenergetyczne Harmony Link mające łączyć Polskę i Litwę się opóźnia. Jednakże kraje bałtyckie nie zasypiają gruszek w popiele. Estończycy chcą zbudować kabel z Niemcami.

Nowe sankcje unijne mają uderzyć we flotę widmo tankowców Rosji

Unia Europejska ma zawrzeć w jedenastym pakiecie sankcji rozwiązania uderzające w tankowce, które próbują ominąć cenę maksymalną dostawy ropy z Rosji wprowadzoną przez Unię, Australię oraz G7.

Agencja Bloomberg dotarła do projektu sankcji unijnych z jedenastego pakietu, który został przekazany krajom członkowskim do oceny w maju. To odpowiedź na rosnącą liczbę naruszeń stwierdzoną przez Komisję. Tankowce dostarczające ropę na Zachód mogą stracić ubezpieczenie, jeżeli będą transportować ropę z Rosji w cenie powyżej maksymalnej w wysokości 60 dolarów za baryłkę. Unia Europejska wprowadziła także embargo na dostawy morskie na jej terytorium.

Rosja korzysta z kilkuset jednostek tak zwanej floty-widmo, czyli tankowców starej daty zarejestrowanych pod różnymi banderami, które służą dostawom z naruszeniem sankcji. Według Trafigury liczy ona 600, a według Gunvora 300-400 jednostek. Firma Getik zarejestrowana w Indiach straciła już z tego powodu ubezpieczenie i jej flota została wykluczona z handlu międzynarodowego, bo bez niego nie będzie mogła zawijać do żadnego portu. Rosjanie wciąż nie znaleźli ubezpieczycieli alternatywnych, którzy wzięliby odpowiedzialność za ładunki naruszające sankcje zachodnie.

Rosjanie tracą przychody ze sprzedaży ropy ze względu na kurczący się rynek zbytu oraz ograniczenia cenowe. Spadek przychodów ze sprzedaży węglowodorów w pierwszym kwartale 2023 roku sięgnął 45 procent. Rosja musi także ograniczać wydobycie ropy o 500 tysięcy baryłek dziennie ze względu na to, że nie może składować nadwyżek. Inwazja Rosji na Ukrainie doprowadziła do uderzenia w fundamenty reżimu na Kremlu finansowanego w szczytowym momencie w połowie ze sprzedaży gazu i ropy.

Bloomberg / Wojciech Jakóbik

Włosi po cichu sądzą się z Gazpromem

Włoskie ENI wniosło sprawę do arbitrażu w sprawie przerwy dostaw gazu zarządzonej przez Gazprom w ramach szerszej inicjatywy ograniczania podaży w Europie, która wywołała kryzys energetyczny.

ENI poinformowało akcjonariuszy w dokumencie widzianym przez agencję Bloomberg, że skierowało sprawę do „poufnego arbitrażu”, a kontrakty długoterminowe, które Rosjanie przestali realizować w maju, pozostają w mocy.

Rzym zadeklarował, że porzuci gaz rosyjski do 2025 roku po wybuchu kryzysu energetycznego podsycanego przez Gazprom oraz inwazji Rosji na Ukrainę. Wykorzystuje w tym celu dostawy LNG oraz gazociągowe. Przed 2022 rokiem Włosi importowali około 40 procent gazu z Rosji.

ENI to kolejna firma zachodnia po polskim PGNiG, niemieckich Uniper i RWE, fińskim Gasum i innych podmiotach, które zaskarżyły działania Rosjan na rynku gazu w Europie. Europejczycy wskazują, że Gazprom naruszył kontrakty przerywając lub ograniczając dostawy bezpodstawnie. Przychody tej firmy z eksportu gazu mogą spaść w 2023 roku o 50 procent ze względu na kurczenie się rynku zbytu w Europie. Jednakże Gazprom przestał publikować oficjalne dane o eksporcie do Europy, więc poziom dostaw jest szacowany w oparciu o dane operatorów sieci przesyłowych oraz klientów europejskich. Według szacunków Reutersa rosyjski Gazprom wysłał do Europy w okresie styczeń-kwiecień 2023 roku około 8,14 mld m sześc. gazu ziemnego. Program REPowerEU przyjęty przez Unię Europejską zakłada, że porzuci ona gaz z Rosji najpóźniej w 2027 roku.

Bloomberg / Reuters / Wojciech Jakóbik

Kabel z Polski się opóźnia, a Niemcy chcą ją ominąć hybrydą do Estonii

Połączenie elektroenergetyczne Harmony Link mające łączyć Polskę i Litwę się opóźnia. Jednakże kraje bałtyckie nie zasypiają gruszek w popiele. Estończycy chcą zbudować kabel z Niemcami.

Niemiecki 50Hertz oraz estoński Elering podpisały list intencyjny w sprawie budowy połączenia elektroenergetycznego Baltic WindConnector. Ma osiągnąć długość 750 km i zaczynać się na wybrzeżu Meklemburgii Pomorza-Przedniego ciągnąc się do Estonii poprzez planowane morskie farmy wiatrowe u jej wybrzeży. Farmy będą mogły oddawać energię do nowego konektora dzięki instalacji hybrydowej, pozwalając na dostawy do Niemiec. Będzie do tego potrzeba jednego lub kilku konwerterów w Estonii, które pozwolą transportować energię do innych krajów.

To porozumienie zostało podpisane przy okazji innego, z udziałem operatorów sieci elektroenergetycznych z Niemiec (50Hertz), Estonii (Elering), Łotwy (AST) i Litwy (Litgrid). Drugi list intencyjny dotyczył współpracy przy instalacjach hybrydowych jak ta planowana z Estonią w celu doprowadzania energii z morskich farm wiatrowych planowanych w pozostałych państwach bałtyckich na ląd. 50Hertz ma doświadczenie techniczne w tym zakresie.

Informacje na temat Baltic WindConnector pojawiają się niedługo po tym jak trudna sytuacja rynkowa zmusiła Polskie Sieci Elektroenergetyczne oraz Litgrid do przesunięcia terminu realizacji kabla stałoprądowego Harmony Link mającego łączyć Polskę oraz Litwę. Pierwotnie miał on być gotów w 2025 roku, ale problemy z dostępnością usług związanych z kablami HVDC wynikające z pandemii oraz licznych inwestycji po niej wywoła opóźnienie. – Projekt jest prowadzony zgodnie z harmonogramem, jednak ze względu na trudną sytuację rynkową termin ukończenia Harmony Link może się zmienić – informowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne w komentarzu dla BiznesAlert.pl z września 2022 roku. Rozmówcy naszego portalu z branży obawiają się jednak opóźnienia nawet do 2030 roku.

50Hertz i Elering nie podają terminu realizacji Baltic WindConnector.

50Hertz / Wojciech Jakóbik

Leave a Reply

Trending

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading