:Pułap cenowy na ropę z Rosji wprowadzony przez Zachód to według specjalistów sankcje efektywne w przeciwieństwie do restrykcji eksportowych, które dopiero mają zostać załatane przez Unię Europejską w ramach jedenastego pakietu sankcji.

:Rosyjski Gazprom może finansować najemników biorących udział w inwazji Rosji na Ukrainie, ale nie jest celem kolejnego pakietu sankcji unijnych.

Oto jakie sankcje najmocniej uderzają w Rosję

Pułap cenowy na ropę z Rosji wprowadzony przez Zachód to według specjalistów sankcje efektywne w przeciwieństwie do restrykcji eksportowych, które dopiero mają zostać załatane przez Unię Europejską w ramach jedenastego pakietu sankcji.

Institute for International Finance ocenia, że selektywne sankcje wobec rosyjskiego sektora bankowego są mniej efektywne od innych ze względu na nadwyżki handlowe Rosji. Rosjanie mieli ich 22,7,4 mld dolarów w 2022 roku i mają mieć 47 mld w 2023 roku. Restrykcje eksportowe mają z kolei ograniczone oddziaływanie, jeżeli są omijane poprzez dostawy pośrednie poprzez Białoruś, Gruzję, Kazachstan czy Uzbekistan, z którymi rośnie wymiana handlowa Rosji odciętej od części dostaw z Zachodu. To dlatego Unia Europejska planuje sankcje drugiego rzędu uniemożliwiające taki reeksport, które zagrożą pośrednikom, np. z Chin czy Iranu.

Zdaniem IIF efektywne pozostają restrykcje operacji handlowych, jak cena maksymalna ropy i produktów naftowych z Rosji wprowadzona przez G7, Unię Europejską oraz Australię, a poziom ich efektywności zależy od pułapu cenowego. Ten jest ustalony w wysokości 60 dolarów za baryłkę ropy Urals. Rosjanie zanotowali spadek przychodów z eksportu węglowodorów o 45 procent w pierwszym kwartale 2023 roku. Stąd bierze się też spadek nadwyżki handlowej prognozowany przez Bank Rosji na ten rok.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Gazprom śle na Ukrainę oddział nazwany na cześć Nord Stream 2, ale wywija się spod sankcji

Rosyjski Gazprom może finansować najemników biorących udział w inwazji Rosji na Ukrainie, ale nie jest celem kolejnego pakietu sankcji unijnych.

Seria doniesień medialnych oraz materiałów wideo z frontu pokazuje, że personel bezpieczeństwa Gazpromu utworzył jednostki ochotnicze do walki na Ukrainie, wśród których najbardziej prominentna to Potok, nazwana na cześć gazociągów Nord Stream 1 i 2 (Północny Potok – ang.). Potok był wspominany przez Jewgenija Prigożyna, szefa Grupy Wagnera, a także przez wywiad ukraiński, który jeszcze w lutym 2023 roku informował o prywatnej armii Gazpromu.

Minister energetyki Ukrainy German Galuszczenko powiedział w Politico, że takie działania Gazpromu są argumentem za porzuceniem ostatnich więzi na Zachodzie z tą firmą. – Teraz weszli na nowy poziom bezpośredniego udziału w aktach kryminalnych – powiedział Galuszczenko. – Firma płacąca za zbrodnie wojenne nie może być uczestnikiem cywilizowanego rynku – dodał.

Europa zmniejsza zależność od Gazpromu, ale nie zdecydowała się na sankcje wobec tej firmy. Jej udział na rynku europejskim spadł z ponad 40 procent w 2021 roku do siedmiu procent z końcem kwietnia 2023 roku według danych ośrodka Bruegel, ale nie ma restrykcji na dostawy gazu rosyjskiego. Nie zostały one zaproponowane w jedenastym pakiecie sankcji unijnych przygotowywanym w Brukseli. Komisja Europejska ma według źródeł Politico obawiać się braku jednomyślności Rady Unii Europejskiej w tej sprawie.

Politico / Wojciech Jakóbik

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s