Rośnie dalej znaczenie kontraktów na LNG z USA, które Polska dawno ma | Derusyfikacja i dywersyfikacja dostaw ropy w Niemczech na papierze bez przełomu w Polsce

Rośnie dalej znaczenie kontraktów na LNG z USA, które Polska dawno ma | Derusyfikacja i dywersyfikacja dostaw ropy w Niemczech na papierze bez przełomu w Polsce

:Dostawy spotowe LNG z USA do Europy mogą częściowo przenieść się do Azji, ale kontrakty terminowe z Europejczykami są rekordowo wysokie. Rośnie znaczenie umów terminowych, których Polska ma cały wachlarz od kilku lat.

:Rafineria Schwedt przeznaczona do derusyfikacji ma odbierać w całości ropę nierosyjską korzystając między innymi z polskiego naftoportu. Jednak to liczby pozostające wciąż na papierze, bo oficjalnego rozstrzygniecia nie ma. Shell ma negocjować dostawy do Schwedt w Polsce.

:Portal RBB24 ustaliłł, że tankowiec Pacific Emerald przybył do Gdańska w niedzielę, 22 stycznia. Dostarczył tam nierosyjską ropę do Rafinerii Schwedt w Niemczech, która jest przedmiotem rozmów Polaków i Niemców o derusyfikacji.

Czytaj dalej„Rośnie dalej znaczenie kontraktów na LNG z USA, które Polska dawno ma | Derusyfikacja i dywersyfikacja dostaw ropy w Niemczech na papierze bez przełomu w Polsce”

Kuszenie na Jamale i Przyjaźni wobec implozji petrostate na Kremlu

Kuszenie na Jamale i Przyjaźni wobec implozji petrostate na Kremlu

Rosjanie wysyłają sygnały o gotowości do negocjacji w sprawie inwazji na Ukrainie oraz dostaw gazu czy ropy do Europy. Pokusa układów z agresorem może być duża wobec kryzysu energetycznego, ale grożą one zahamowaniem uniezależnienia od Rosji – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Czytaj dalej„Kuszenie na Jamale i Przyjaźni wobec implozji petrostate na Kremlu”

Sankcje naftowe Zachodu to test Przyjaźni polsko-niemieckiej (ANALIZA)

Sankcje naftowe Zachodu to test Przyjaźni polsko-niemieckiej (ANALIZA)

– Embargo na dostawy morskie ropy z Rosji do Unii Europejskiej oraz cena maksymalna G7 wchodzą w życie piątego grudnia. Będą coraz bardziej ograniczać przychody Kremla za inwazję na Ukrainie. Współpraca Polski i Niemiec może przesądzić o ich efektywności – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Czytaj dalej„Sankcje naftowe Zachodu to test Przyjaźni polsko-niemieckiej (ANALIZA)”

Polska i Niemcy mogą dobić stację benzynową Putina (ANALIZA)

Polska i Niemcy mogą dobić stację benzynową Putina (ANALIZA)

Przychody Rosji ze sprzedaży ropy są rekordowo niskie jeszcze przed nieszczelnym embargo unijnym, bo surowiec z Rosji staje się trędowaty. Polska i Niemcy mogą sprawić, że straty będą jeszcze większe i być może zachęcą Rosjan do wycofania się z Ukrainy – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Ropa rosyjska jest już trędowata

Dane Centre for Research on Energy and Clean Air (CREA) sugerują, że przychody Rosji ze sprzedaży paliw kopalnych są obecnie niższe niż w 2021 roku. Szacunkowe przychody w październiku sięgnęły 21 mld euro, w tym 7,5 mld z eksportu do Unii Europejskiej. Są niższe niż przed inwazją Rosji na Ukrainę z lutego 2022 roku pomimo rekordowej ceny węglowodorów notowanej w wakacje 2022 roku. Przychody z eksportu surowców kopalnych do Unii spadły o 14 procent, a z ropy o 19 procent. Mimo to Unia Europejska pozostała największym importerem ropy i gazu z Rosji, a zatem zatrzymanie dostaw do Europy będzie miało istotne znaczenie dla losu budżetu rosyjskiego fundowanego prawie w połowie ze sprzedaży surowców.

Rosjanie już zapowiadają ustami wicepremiera Rosji Aleksandra Nowaka, że zareagują ograniczeniem eksportu, ale co ważniejsze także wydobycia ropy na plan wprowadzenia ceny maksymalnej dostaw przez G7, w tym Unię Europejską. Bloomberg donosi, że sprzedaż ropy z Rosji w Europie Północnej spadła od lutego 2022 roku z 1,2 mln do 95 tysięcy baryłek dziennie, czyli o ponad 90 procent. Ładunki rosyjskie docierają już tylko do portu w Rotterdamie. Agencja donosi, że Litwa, Francja i Niemcy porzuciły dostawy morskie ropy z Rosji wiosną, a Polska we wrześniu. Trzy czwarte eksportu morskiego ropy z Rosji jest wysyłana do Azji, gdzie klienci otrzymują rabaty obniżające przychody Rosjan. Tymczasem embargo unijne na dostawy morskie wchodzi w życie piątego grudnia 2022 roku.

Polska i Niemcy mogą przesądzić o skuteczności sankcji

Z tego punktu widzenia istotne będzie stanowisko największych klientów na ropę rosyjską w Europie. Embargo morskie nie wyklucza dostaw przez Ropociąg Przyjaźń, który rozgałęzia się na dwie nitki – północną przez Białoruś do Polski i Niemiec, a także południową przez Ukrainę do Czech, Słowacji i Węgier. Najwięksi klienci na ropę rosyjską w Europie to według danych CREA z października odpowiednio: Niemcy, Holandia, Włochy, Polska i Grecja. Holandia, Włochy i Grecja nie będą sprowadzać ropy rosyjskiej przez embargo morskie. Zatem rezygnacja z dostaw ropy rosyjskiej deklarowana od końca roku przez Polskę i Niemcy pozbawi Rosjan lwiej części przychodów, bo pozostali duzi klienci zostaną objęci embargo morskim, a inni – wyłączeni z sankcji jak odbiorcy ropy z południowej nitki Przyjaźni – znaczą dużo mniej na rynku.

W tym kontekście istotne są ustalenia BiznesAlert.pl na temat koordynacji polityki Polski i Niemiec, które mają razem zabiegać o sankcje unijne na dostawy ropy północną nitką Ropociągu Przyjaźń, które będą do zaakceptowania nawet przez obrońców utrzymania relacji energetycznych z Rosją jak Węgry, a zadadzą cios rosyjskiemu petrostates, aby doszło do refleksji w sprawie poczynań na Ukrainie. Ministerstwo klimatu i środowiska potwierdza w komentarzu dla BiznesAlert.pl, że Polska oraz Niemcy razem zabiegają o sankcje na dostawy ropy z Rosji przez Ropociąg Przyjaźń po to, aby mogły spełnić deklarację z maja o woli porzucenia tego szlaku do końca roku, a PKN Orlen posiadający umowy wykraczające poza koniec 2022 roku nie płacił kar z tytułu ich zerwania. Szczyt unijny, na którym mogą pojawić się rozstrzygnięcia w tej sprawie odbędzie się 15-16 grudnia. Wcześniej kraje Grupy Wyszehradzkiej będą koordynować politykę energetyczną na szczycie Grupy 24 listopada. Będzie to okazja do przekazania planu Polski sąsiadom, którzy deklarują, że nie są jeszcze gotowi na pełne embargo na ropę z Rosji.

Derusyfikacja na serio czy na pokaz?

Polacy i Niemcy współpracują także przy dostawach ropy nierosyjskiej do rafinerii wschodnioniemieckich Leuna oraz Schwedt poprzez naftoport w Gdańsku, choć według informacji BiznesAlert.pl strona niemiecka bierze też pod uwagę możliwość budowy nowego ropociągu z Rostocku. Polacy mogliby także zainwestować w Rafinerię Schwedt z udziałem PKN Orlen pod warunkiem usunięcia udziałów rosyjskiego Rosnieft Deutschland. Te znajdują się póki co pod tymczasowym zarządem powierniczym rządu w Berlinie. Polska oraz Niemcy mogłoby według informacji BiznesAlert.pl rozwijać dostawy Kazachstanu, o których rozpisują się media niemieckie jak Handelsblatt. Istnieje jednak ryzyko, że byłaby to przynajmniej częściowo ropa rosyjska REBCO sprzedawana pod fałszywą banderą mieszanki kazachskiej KEBCO.

Jeżeli Polska i Niemcy dotrzymają słowa, rezygnując całkowicie z dostaw ropy rosyjskiej, mogą dobić Kreml już teraz tracący główny rynek zbytu ropy i zyski z jej sprzedaży stanowiące podstawę ładu społecznego w Rosji napędzanego petrodolarami. Zamknięcie stacji benzynowej Władimira Putina to najlepszy sposób na zwiększenie bezpieczeństwa Europy i powstrzymanie agresji rosyjskiej na Ukrainie.

Rynek ropy widzi recesję | Rosja chce rekompensować utratę Nord Stream 1 i 2 hubem w Turcji o mniejszym potencjale

Rynek ropy widzi recesję | <strong>Rosja chce rekompensować utratę Nord Stream 1 i 2 hubem w Turcji o mniejszym potencjale</strong>

:Międzynarodowa Agencja Energii oraz OPEC obniżają prognozy wzrostu zapotrzebowania na ropę naftową wobec sygnałów o globalnej recesji gospodarczej.

:Minister spraw zagranicznych Rosji przekonuje, że rozwój hubu gazowego w Turcji pozwoli zrekompensować stratę przepustowości wywołaną sabotażem gazociągów Nord Stream 1 i 2 przez Bałtyk. Jednakże potencjał obu rynków jest różny i jest mniejszy w przypadku szlaku tureckiego.

:Atak rakietowy Rosji na Ukrainę zaszkodził dostawom energii do Mołdawii oraz ropy do Węgier i Słowacji.

Czytaj dalej„Rynek ropy widzi recesję | Rosja chce rekompensować utratę Nord Stream 1 i 2 hubem w Turcji o mniejszym potencjale

Koniec strajku w Norwegii, który mógł dobić Europę po machinacjach Gazpromu | Rosja blokuje ropę z Kazachstanu w trosce o środowisko albo wpływy

Koniec strajku w Norwegii, który mógł dobić Europę po machinacjach Gazpromu | Rosja blokuje ropę z Kazachstanu w trosce o środowisko albo wpływy

:Rząd norweski zainterweniował, by zakończyć strajk w branży wydobywczej zagrażający podaży węglowodorów z Norwegii w Europie, a tym samym windujący ceny surowców notujących bez niego rekordy przez działania Rosji.

:Sąd regionalny w Noworosyjsku orzekł o zawieszeniu pracy Caspian Pipeline Consortium, operatora infrastruktury zapewniającej dostawy ropy z Kazachstanu na światowe rynki przez Rosję. Oficjalny powód to naruszenia standardów środowiskowych, ale może też chodzić o wpływy rosyjskie na rynku ropy.

Koniec strajku w Norwegii, który mógł dobić Europę po machinacjach Gazpromu

Rząd norweski zainterweniował, by zakończyć strajk w branży wydobywczej zagrażający podaży węglowodorów z Norwegii w Europie, a tym samym windujący ceny surowców notujących bez niego rekordy przez działania Rosji.

Pracownicy sektora wydobywczego w Norwegii rozpoczęli strajk piątego lipca zagrażając podaży gazu w czasie, kiedy jego ceny w Europie są rekordowe przez ograniczenie podaży przez rosyjski Gazprom oraz atak Rosji na Ukrainę. Strajk groził ograniczeniem eksportu gazu z Norwegii o prawie 60 procent.

Rząd Norwegii zainterweniował skłaniając związkowców do zatrzymania strajku. – Norwegia odgrywa niezbędną rolę przy dostawach gazu do Europy i planowana eskalacja miałaby poważne konsekwencje dla Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz wielu innych narodów – powiedziała minister pracy Norwegii Marte Mjoes Persen cytowana przez Reutersa. – Moc uderzenia byłaby dramatyczna w świetle obecnej sytuacji w Europie – dodała.

Najczarniejszy scenariusz zakładał, że strajk ograniczy eksport gazu o 1,117 mld ekwiwalentu baryłek ropy naftowej, czyli o 56 procent dziennie. Oznaczałoby to odcięcie Belgii i Wielkiej Brytanii od dostaw z Norwegii od niedzieli, 10 lipca. Tymczasem od 11 lipca rusza przerwa techniczna pracy gazociągu Nord Stream 1 z Rosji do Niemiec, a Berlin obawia się, że Rosjanie nie przywrócą dostaw po jej zakończeniu.

Reuters/Wojciech Jakóbik

Rosja blokuje ropę z Kazachstanu w trosce o środowisko albo wpływy

Sąd regionalny w Noworosyjsku orzekł o zawieszeniu pracy Caspian Pipeline Consortium, operatora infrastruktury zapewniającej dostawy ropy z Kazachstanu na światowe rynki przez Rosję. Oficjalny powód to naruszenia standardów środowiskowych, ale może też chodzić o wpływy rosyjskie na rynku ropy.

CPC ma złożyć apelację do decyzji sądu w Noworosyjsku, który zarządził miesięczną przerwę pracy po inspekcji Rostransnadzoru. Ta pozwoliła rzekomo Rosjanom udokumentować liczne naruszenia standardów środowiskowych w planie reagowania na wycieki ropy, które miały być usunięte do 30 listopada tego roku. Nie czekając jednak do wtedy Rosjanie orzekli, że należy zatrzymać kompleks na miesiąc.

– CPC działa w ramach prawnych Federacji Rosyjskiej i jest zmuszony podporządkować się decyzji sądu. Będzie ona przedmiotem apelacji – poinformowała ta firma cytowana przez RIA Novosti. Kazachstan śle ropę przez naftoport w Noworosyjsku. Wysłał tamtędy 60,7 mln ton ropy w 2021 roku. Udziałowcy CPC to Rosja (31 procent), Kazachstan (20,75 procent), Chevron (15 procent), Łukoil (12,5 procent), Exxon Mobil (7,5 procent, praz Rosnieft-Shell Caspian Ventures Limited (7,5 procent).

Polacy rozmawiali o dostawach ropy z Kazachstanu w połączonej delegacji Orlenu i PGNiG, o której wizycie w Astanie informował BiznesAlert.pl. Polska już teraz sprowadza kilka procent zapotrzebowania na ropę z pomocą dostaw kazachskich. Ropa z Kazachstanu ma podobną charakterystykę do rosyjskiej. Kazachowie stworzyli mieszankę KEBCO, która ma się odróżniać od rosyjskiej REBCO i pozwolić na uniknięcie sankcji wprowadzanych przez Zachód po ataku Rosji na Ukrainę.

Prezydent Kazachstanu Kasym-Żormat Tokajew nie uznał marionetkowych republik na wschodzie terytorium ukraińskiego i próbuje prowadzić politykę niezależną od Kremla.

Kommiersant/Wojciech Jakóbik

Eksport węgla z Rosji spadł o jedną piątą po embargo unijnym | Tajemnicza usterka w Rosji blokuje ropę Kazachstanu, ale jest alternatywa

Eksport węgla z Rosji spadł o jedną piątą po embargo unijnym | Tajemnicza usterka w Rosji blokuje ropę Kazachstanu, ale jest alternatywa

:Departament węgla w rosyjskim ministerstwie energetyki podaje, że od początku 2022 roku eksport węgla z Rosji spadł o około 9 procent, a na przełomie marca i kwietnia o około 20 procent.

:Tajemnicza usterka utrudnia dostawy ropy z Kazachstanu i trwają spekulacje na temat winy Rosji. Astana chce jednak użyć szlaku alternatywnego. To potencjalne źródło dywersyfikacji dostaw do Europy w obliczu widma embargo unijnego na dostawy rosyjskie po ataku na Ukrainę.

:Wall Street Journal informuje o rosnącym napięciu w relacjach USA i Arabii Saudyjskiej, która odmówiła zwiększenia podaży ropy w odpowiedzi na kryzys energetyczny podsycany atakiem Rosji na Ukrainę. Rosjanie mogą zyskać na tym napięciu zmniejszającym szansę na więcej ropy z alternatywnych kierunków, a Polacy liczący na więcej ropy saudyjskiej – stracić.

Czytaj dalej„Eksport węgla z Rosji spadł o jedną piątą po embargo unijnym | Tajemnicza usterka w Rosji blokuje ropę Kazachstanu, ale jest alternatywa”

Kazachstan z siłami Rosji pacyfikuje protesty i uruchamia śledztwo w sprawie drogiego LPG | Niemiecka Greta Thunberg chce zatrzymać atom i gaz, a Francja tworzy model finansowy jak Polska

:Prezydent Kazachstanu Kasym-Żormat Tokajew poinformował o przywróceniu porządku konstytucyjnego w kraju, ale zapowiada dalszą walkę z „terrorystami” jak nazywa demonstrantów protestujących przeciwko wysokim cenom LPG i nie tylko. Regulacja podwyżek nie zatrzymała protestów.

:Niemiecka Greta Thunberg atakuje propozycję wpisania gazu i atomu do taksonomii Unii Europejskiej, a Francuzi zabiegają o nowy mechanizm wsparcia dający nowe reaktory jądrowe, który będzie prawdopodobnie funkcjonował jak ten w Polsce.

Czytaj dalej„Kazachstan z siłami Rosji pacyfikuje protesty i uruchamia śledztwo w sprawie drogiego LPG | Niemiecka Greta Thunberg chce zatrzymać atom i gaz, a Francja tworzy model finansowy jak Polska”

Kropla LPG przelała czarę goryczy w Kazachstanie na korzyść Putina

Kropla LPG przelała czarę goryczy w Kazachstanie na korzyść Putina

– Kryzys energetyczny był zapalnikiem protestów w Kazachstanie, bo cena LPG była kroplą przelewającą czarę goryczy. Protesty były zaś pretekstem do przemeblowania po myśli prezydenta oraz Władimira Putina – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Cena LPG w Kazachstanie rośnie przez problemy logistyczne i podażowe znane z całego świata przez kryzys energetyczny polegający na szybkim wzroście zapotrzebowanie oraz niewystarczającej podaży przez które ta cena jest coraz wyższa także np. w Polsce. Paliwo gazowe popularne w Kazachstanie podrożało z 50-60 tenge do 120 tenge za litr z powodu liberalizacji rynku gazu zaplanowanej na 2022 rok. Uwolnienie cen w normalnych warunkach zmniejsza obciążenia budżetowe, poziom regulacji i daje korzyści klientom, ale nie w dobie rekordowych cen wynikających z kryzysu energetycznego. Trwają od wakacji 2021 spekulacje, czy zagadkowa usterka w instalacji Gazpromu na Jamale była faktycznie przypadkiem, czy miała celowo podnieść ceny LPG w regionie, podobnie jak ograniczenie podaży gazu ziemnego przez Gazprom. Są zatem uzasadnione podstawy do poszukiwania śladu rosyjskiego u źródeł kryzysu na rynku LPG w regionie.

Kazachstan nie chciał płacić więcej za gaz samochodowy. Był to zapalnik protestów ogarniających kolejne miasta kraju od początku stycznia. Nie pomogła dymisja rządu oraz wprowadzenie regulowanej ceny LPG, ponieważ protesty są emanacją głębszej frustracji w Kazachstanie wynikającej z ograniczeń demokracji oraz problemów rozwojowych pomimo względnie niezłej sytuacji gospodarczej tego państwa w gronie republik posowieckich. Prezydent Kazachstanu Kasym-Żormat Tokajew uznał walkę z demonstrantami za operację antyterrorystyczną i ściągnął do pomocy siły Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, w której największą rolę odgrywa Federacja Rosyjska. Misja nazwana pokojową pozwoliła spacyfikować większość protestów, a władze Kazachstanu informują o likwidacji przeciwników. Ruszyło także śledztwo przeciwko największym firmom naftowym w Kazachstanie, które mogą stać się kozłami ofiarnymi podwyżek. Warto podkreślić, że te koncerny podjęły rozwiniętą współpracę ze spółkami zachodnimi poprawiając kondycję całego sektora wydobywczego. W Kazachstanie pracuje cały wachlarz firm z pierwszej ligi wydobycia: Łukoil z Rosji, CNPC z Chin, Chevron i ExxonMobil z USA, Shell z Holandii, ENI z Włoch, Total z Francji.

Nieoficjalnie można usłyszeć, że siły rosyjskie, które już weszły do byłej republiki, szybko jej nie opuszczą, a Tokajew wykorzystał protesty do pozbawienia wpływów byłego prezydenta Nursułtana Nazarbajewa usuniętego z roli szefa Rady Bezpieczeństwa Kraju. To dyktator na cześć którego stolica Astana została przemianowana na Nursułtan, który jednak zachowywał relatywną autonomię w relacjach z Rosjanami. Zaangażowanie Moskwy w tłumienie protestów może wiązać z nią mocniej Tokajewa, ale Nazarbajew zamierza zostać w kraju i zabiegać o nieokreślone reformy. Destabilizacja Kazachstanu dopiero się zaczęła i wbrew komunikatom ośrodka prezydenckiego może trwać nadal. Rozstrzygnięcie już teraz jest korzystne dla Moskwy, ponieważ kolejna republika posowiecka po Białorusi ulega destabilizacji, prosząc Rosjan o interwencję. Zachód może się biernie przyglądać lub zainterweniować jak zrobił to przy okazji rewolucji godności na Ukrainie. Nie jest jasne czy wystarczy mu woli politycznej do takiego działania.

Efekt Mołdawii? Kolejne kraje podpisują umowy z Rosją wobec groźby kryzysu | Gazprom tak zwiększył dostawy do Europy, że aż zmniejszył

Efekt Mołdawii? Kolejne kraje podpisują umowy z Rosją wobec groźby kryzysu | Gazprom tak zwiększył dostawy do Europy, że aż zmniejszył

:Europa ma przyjąć kolejne sankcje wobec Białorusi za kryzys graniczny. Łukaszenka grozi odwetem, ale już nie przerwą dostaw gazu do Polski. Służby polskie informują o kolejnych incydentach, także z użyciem kamieni.

:Mołdawia została zmuszona do podpisania nowego kontraktu długoterminowego z rosyjskim Gazpromem wobec widma niedoboru gazu. W jej ślad idą kolejne kraje deklarujące współpracę z Rosją: Kazachstan i Serbia.

:Rzeczniczka Sądu Administracyjnego w Greifswaldzie poinformowała media, że jej urząd przyjrzy się pozwowi organizacji ekologicznej Deutsche Umwelthilfe, która przekonuje o nowych dowodach na szkodliwy wpływ spornego gazociągu Nord Stream 2 na środowisko.

:Gazprom informuje, że zwiększył dostawy poza kraje byłego Związku Sowieckiego do 164,8 mld m sześc. od stycznia do listopada 2021 roku. Chwali się, że jest to więcej o 8,3 procent w stosunku do tego samego okresu w 2020 roku i dowodzi w ten sposób, że zwiększa dostawy.

Czytaj dalej„Efekt Mołdawii? Kolejne kraje podpisują umowy z Rosją wobec groźby kryzysu | Gazprom tak zwiększył dostawy do Europy, że aż zmniejszył”