Większość europosłów z komisji przemysłu, badań i energii popiera zmiany w unijnych przepisach, które utrudnią realizację Nord Stream 2. Przeciwko budowie drugiej magistrali Gazociągu Północnego protestuje od lat m.in. Polska, która mówi o zagrożeniu dla bezpieczeństwa energetycznego. W audycji Spojrzenie na Wschód rozmowa z Arturem Ciechanowiczem z Ośrodka Studiów Wschodnich i Wojciechem Jakóbikiem z BiznesAlert.
Na ostatnim posiedzeniu parlamentarnej komisji odbyła się pierwsza dyskusja na temat nowelizacji dyrektywy gazowej. Chodzi o doprecyzowanie zapisów, by obejmowały one wszystkie gazociągi, także te importowe, łącznie z drogą morską. Objęcie Nord Stream 2 w całości unijnym prawem utrudniłoby realizację tej inwestycji.
– Państwa zaangażowane w projekt wolałyby postawić na bilateralne relacje w kontekście tego projektu. Ich zdaniem to przedsięwzięcie czysto biznesowe – wskazywał w PR24 Wojciech Jakóbik. – Z punktu widzenia europejskich firm, które dofinansowują projekt, to może być rzeczywiście projekt o wymiarze wyłącznie ekonomicznym. Jednak politycy, którzy tworzą regulacje, muszą patrzeć szerzej na konsekwencje, aniżeli jedynie na zysk pochodzący z zakupu taniego gazu z Rosji – dodawał ekspert.
Więcej: Polskie Radio 24
Leave a Reply