:Zatrzymanie dostaw ropy rosyjskiej Ropociągiem Przyjaźń do Polski nie oznacza, że Orlen jej już nie sprowadzi, bo zarządza rafineriami w Czechach.
:Rury Nord Stream 2 mogą posłużyć do budowy gazociągu odprowadzającego LNG z terminali w Niemczech.
Rosja zakręciła kurek z ropą Polsce, ale Orlen może odbierać jej ropę w Czechach
Zatrzymanie dostaw ropy rosyjskiej Ropociągiem Przyjaźń do Polski nie oznacza, że Orlen jej już nie sprowadzi, bo zarządza rafineriami w Czechach.
Czeska agencja informacyjna CTK informuje, że dostawy ropy rosyjskiej przez południową nitkę Ropociągu Przyjaźń do Czech są realizowane bez zmian pomimo informacji Orlenu o tym, że Rosjanie zatrzymali dostawy przez nitkę północną do Polski. Operator ropociągów MERO poinformował o dalszych dostawach ropy z Rosji. Orlen zarządza Rafineriami Kralupy i Litvinov poprzez Unipetrol z udziałami większościowymi w tych obiektach.
PKN Orlen zapewnia, że zatrzymanie dostaw z Rosji z 25 lutego nie zaszkodzi bezpieczeństwu energetycznemu Polski dzięki gotowej alternatywie. Polacy nie mogą przez to realizować kontraktu z rosyjskim Tatnieftem obowiązującym do końca 2024 roku na poczet dostaw na terytorium polskie.
Rosjanie przyjęli przepisy zakazujące dostaw ropy do klientów, którzy zastosują zapisy o cenie maksymalnej wprowadzonej przez G7, Unię Europejską i Australię. Polacy mieli zamiar przestrzegać tych przepisów. Nie ma wciąż komentarza Rosjan na temat przyczyn przerwy dostaw do Polski.
CTK/Wojciech Jakóbik
Niemcy mogą pogrzebać Nord Stream 2 i użyć jego resztek do dostaw LNG
Rury Nord Stream 2 mogą posłużyć do budowy gazociągu odprowadzającego LNG z terminali w Niemczech.
Agencja RIA Novosti podaje, że rząd niemiecki negocjuje z firmą Nord Stream 2 AG objętą sankcjami USA sprzedaż ponad 3000 rur, które pierwotnie miały posłużyć projektowi gazociągu z Rosji do Niemiec. Ten jednak został zablokowany wspomnianymi sankcjami oraz brakiem certyfikacji w Niemczech po inwazji rosyjskiej na Ukrainę.
Berlin ma według RIA Novosti wykorzystać rury Nord Stream 2 do połączenia nowego terminalu LNG w Lubminie z siecią gazową z pomocą nowego odcinka o długości 40 km. Agencja zaznacza jednak, że resort gospodarki i klimatu Niemiec nie potwierdził jeszcze tych informacji, a transakcja może być trudna ze względu na wspomniane sankcje wobec Nord Stream 2 AG.
RIA Novosti/Wojciech Jakóbik