:Rosyjski Gazprom uznał, że nie może podpisać nowego kontraktu przesyłowego pozwalającego słać gaz przez Ukrainę po 2019 roku, dopóki nie zostaną rozstrzygnięte spory prawne z Naftogazem.
:Sekretarz stanu USA Mike Pompeo zagroził, że jego kraj może podjąć działania wojenne przeciwko Turcji, ale woli „pokój od wojny”.
:Firmy zachodnie nie ujawniają informacji o ryzyku finansowym związanym ze zmianami klimatu – wynika z raportu Moody’s Investors Service cytowanego przez agencję Reuters.
Gazprom ma sposób na przedłużenie procesu trójstronnego
Rosyjski Gazprom uznał, że nie może podpisać nowego kontraktu przesyłowego pozwalającego słać gaz przez Ukrainę po 2019 roku, dopóki nie zostaną rozstrzygnięte spory prawne z Naftogazem.
Platts/Wojciech Jakóbik
Gazprom przegrał arbitraż w sprawie kontraktu przesyłowego z Naftogazem, ale nie uznaje wyroku. Kolejne apelacje rosyjskie sprawiają, że wysłuchania w tej sprawie będą się ciągnąć nawet do maja 2021 roku. Oznacza to, że Rosjanie mogą oczekiwać ugody pozasądowej, która dałaby im więcej korzyści, niż kolejna przegrana w sądzie.
Następne rozmowy gazowe o przyszłości dostaw przez terytorium ukraińskie odbędą się 28 października z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej, Ukrainy i Rosji.
Ropa reaguje spokojem na groźby USA pod adresem Turcji
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo zagroził, że jego kraj może podjąć działania wojenne przeciwko Turcji, ale woli „pokój od wojny”.
CNBC/Wojciech Jakóbik
Administracja Trumpa najpierw wycofała siły zbrojne z granicy turecko-syryjskiej, a potem skrytykowała interwencję militarną Turcji przeciwko Kurdom będącym dotychczas sojusznikami Ameryki w walce z Państwem Islamskim. – Jeżeli będzie potrzebne działanie wojenne, muszą Państwo wiedzieć, że prezydent Trump jest w pełni gotów je podjąć – zastrzegł Pompeo w telewizji CNBC.
Krytyka decyzji Trumpa sięga kręgów Partii Republikańskiej. Senator Marco Rubio z Florydy wystąpił w Senacie by skrytykować wycofanie z Syrii jako dowód na niewiarygodność USA na długie lata oraz uderzenie w cele polityki zagranicznej tego kraju, które wykraczały poza likwidację Państwa Islamskiego.
Cena ropy naftowej nie zareagowała wzrostami na wieści z USA. W ostatnim tygodniu wartość mieszanki Brent spadła z blisko 61 do niecałych 58 dolarów za baryłkę. Podobnie jest w przypadku WTI, która utrzymuje się w okolicach 53 dolarów.
Firmy nie chcą pokazać, ile kosztują je zmiany klimatu
Firmy zachodnie nie ujawniają informacji o ryzyku finansowym związanym ze zmianami klimatu – wynika z raportu Moody’s Investors Service cytowanego przez agencję Reuters.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Zarząd Stabilności Finansowej G20 rekomendował prezentację danych tego typu w 2017 roku. Mimo, że 80 procent firm ankietowanych przez Moody’s potwierdziło wpływ zmian klimatu na ich biznes, to tylko dwie z 28 powiązały ten efekt z wynikami finansowymi.
Moody’s ocenia, że wola ujawniania danych na temat wpływu zmian klimatu na biznes rośnie „stopniowo i powoli”.