Tankowiec Sirius Star. Fot. Wikimedia Commons
Tankowiec Sirius Star. Fot. Wikimedia Commons

:Francja, Niemcy i Wielka Brytania stworzyły specjalny mechanizm INSTEX, który pozwoli handlować z Iranem. Początkowo chciały przekonać do niego całą Unię Europejską, ale zaprezentowały go samodzielnie i zachęcają inne kraje do przyłączenia się.

:Po zakończeniu dwudniowych negocjacjach USA-Chiny prezydent Donald Trump zapowiada spotkanie z jego chińskim odpowiednikiem Xi Jinping, które ma doprowadzić do podpisania układu kończącego wojnę celną między tymi państwami.

:Rosyjski ambasador przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow zapowiedział, że jego kraj jest gotów przedłużyć kontrakt gazowy z Ukrainą o 10 lat. Tymczasem w rozmowach trójstronnych KE-Ukraina-Rosja poruszany jest temat nowej umowy.

Instex: Stara Europa ominie sankcje USA wobec Iranu

Francja, Niemcy i Wielka Brytania stworzyły specjalny mechanizm INSTEX, który pozwoli handlować z Iranem. Początkowo chciały przekonać do niego całą Unię Europejską, ale zaprezentowały go samodzielnie i zachęcają inne kraje do przyłączenia się.

Kommiersant/Wojciech Jakóbik

– Kraje te potwierdzają, że ich działania na rzecz utrzymania ekonomicznych gwarancji związanych ze zintegrowanym planem działania są związane z pełną zgodnością postępowania Iranu ze zobowiązaniami z sektora nuklearnego, w tym pełnej i terminowej współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Jądrowej (MAEA) – czytamy we wspólnym stanowisku tych trzech krajów. USA wprowadziły ponownie sankcje w przekonaniu, że Teheran nie wywiązuje się z tzw. porozumienia nuklearnego z udziałem państw P5+1 – USA, Chin, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.

INSTEX pozwoli na handel z Iranem, na przykład ropą, z której obficie korzystały wymienione wyżej państwa, pomimo sankcji USA. Stworzy specjalną spółkę z siedzibą w Paryżu, która stanie się pośrednikiem w transakcjach finansowych z Iranem. Pozwoli to uniknąć sankcji wobec podmiotów zainteresowanych taką wymianą.

Tymczasem w połowie lutego w Warszawie odbędzie się szczyt poświęcony Bliskiemu Wschodowi z udziałem przedstawicieli Polski, USA i innych krajów, którego prominentnym tematem ma być Iran. Dyplomacja irańska skrytykowała inicjatywę Polaków.

 

Prezydenci USA i Chin spotkają się, by zakończyć wojnę celną

Po zakończeniu dwudniowych negocjacjach USA-Chiny prezydent Donald Trump zapowiada spotkanie z jego chińskim odpowiednikiem Xi Jinping, które ma doprowadzić do podpisania układu kończącego wojnę celną między tymi państwami.

Wall Street Journal/Wojciech Jakóbik

Wall Street Journal donosi, że spotkanie mogłoby się odbyć na wyspie Hainan pod koniec lutego przy okazji spotkania Trumpa z przywódcą Korei Północnej, Kim Dzong Unem. Jednak doradcy prezydenta USA, z którymi rozmawiał dziennik ostrzegają, że takie rozwiązanie zwiększy presję na Amerykanów, aby ogłosili zawarcie porozumienia. W innym wypadku dojdzie do afrontu dyplomatycznego na ziemi chińskiej.

Od sukcesu rozmów będzie zależeć los nowych taryf celnych, których wprowadzenie ma nastąpić 1 marca w razie braku porozumienia USA-Chiny. Chodzi po podwyżkę taryf na chińskie dobra warte 200 mld dolarów z 10 do 25 procent. Rozmowy ustaną na czas chińskiego Nowego Roku w przyszłym tygodniu.

Amerykanie oczekują od Chińczyków zmniejszenia protekcjonizmu i wpuszczenia firm amerykańskich na rynek, a także gwarancji zapewniających bezpieczeństwo ich własności intelektualnej.

 

Rosja dalej kusi Ukrainę układem gazowym bez Komisji Europejskiej

Rosyjski ambasador przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow zapowiedział, że jego kraj jest gotów przedłużyć kontrakt gazowy z Ukrainą o 10 lat. Tymczasem w rozmowach trójstronnych KE-Ukraina-Rosja poruszany jest temat nowej umowy.

TASS/Wojciech Jakóbik

Stary kontrakt nie jest zgodny z prawem unijnym. Nowy ma być. Mimo odmowy Ukrainy, Rosjanie po raz kolejny przekonują do układu bez udziału Komisji Europejskiej, która czuwa nad procesem trójstronnym.

– Obecny kontrakt dziesięcioletni, który wygasa 31 grudnia 2019 roku ma oczywiście skomplikowaną historię. Został wówczas podpisany po stronie ukraińskiej przez premier Julię Tymoszenko, która jak wiadomo, była wtedy uwięziona – przypomniał Czyżow.

Jednak zdaniem ambasadora umowa była „całkiem zrównoważona”. – Ten kontrakt jest całkiem zrównoważony, więc strona rosyjska reprezentowana przez Gazprom, jako podmiot ekonomiczny, jest gotowa przedłużyć dokument na całkiem długi czas, być może na kolejne 10 lat – przyznał.

Odrzucił wymaganie, aby kontrakt był zgodny z prawem europejskim, bo jego zdaniem nie ma to sensu, jeżeli prawodawstwo ukraińskie nie jest w pełni zgodne z tymi przepisami. – Zmienia się ono pod wpływem bezpośredniego dyktatu Brukseli, ale nadal jest dalekie od spełnienia standardów europejskich. Zatem to oczekiwanie wygląda na możliwe do zakwestionowania – podsumował Rosjanin.

Ukraiński Naftogaz odrzucił już ofertę oddzielnego układu z Gazpromem bez Komisji Europejskiej. Dyrektor ds. handlu Naftogazu Jurij Witrenko uznał, że takie rozwiązanie nie dałoby stronie ukraińskiej gwarancji poziomu przesyłu przez Ukrainę, na czym jej szczególnie zależało. Tymczasem w procesie trójstronnym ma zostać ustalony minimalny poziom dostaw gazu przez terytorium tego kraju, który zagwarantuje jego stabilność ekonomiczną.

 

 

Leave a Reply

Trending

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading

Discover more from Wojciech Jakóbik Blog

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading