:Prezydent USA Joe Biden odwiedzi Europę by rozmawiać w NATO i Unii Europejskiej między innymi o embargo na dostawy ropy i gazu z Rosji w dobie jej inwazji na Ukrainę. Polska buduje grupę państw popierających te koncepcję.
:Trwają rozmowy o bezpieczeństwie dostaw gazu przez i na Ukrainę. Rosjanie rezerwują przepustowość tamtejszych gazociągów z dnia na dzień, a Unia Europejska rozważa embargo na dostawy gazu rosyjskiego. Ma być od niego całkowicie niezależna do 2030 roku.
Polska buduje koalicję na rzecz embargo unijnego na ropę i gaz z Rosji przed wizytą Bidena
Prezydent USA Joe Biden odwiedzi Europę by rozmawiać w NATO i Unii Europejskiej między innymi o embargo na dostawy ropy i gazu z Rosji w dobie jej inwazji na Ukrainę. Polska buduje grupę państw popierających te koncepcję.
Politico ustaliło, że Biden odwiedzi Stary Kontynent wraz z wysokim przedstawicielem do spraw bezpieczeństwa energetycznego Amosem Hochsteinem. Część krajów europejskich obawia się embargo unijnego przez zależność od węglowodorów z Rosji, ale Amerykanie mają rozważyć zwiększenie dostaw ze swego rynku. Obecnie około 80 procent dostawy LNG z USA trafia na rynek europejski. Europa sprowadzała w 2021 roku 41 procent gazu z Rosji. Możliwa jest budowa kolejnych gazoportów amerykańskich, ale zajmie kilka lat. Nieprzypadkowo w ostatnim czasie jeden z nich został odwiedzony przez wiceprezesa PGNiG Przemysława Wacławskiego, który wizytował Calcasieu Pass w Luizjanie. Polacy mają odbierać z tego źródła 1,5 mln ton LNG rocznie od 2023 roku.
Wall Street Journal podaje, że rośnie poparcie krajów Unii Europejskiej dla embargo na ropę z Rosji. – Część krajów początkowo była przeciwna wyłączeniu banków rosyjskich z systemu SWIFT, ale nastroje zmieniły się szybko – przypomina WSJ. Niemcy i kilka innych krajów opowiadają się jednak za stopniowym porzuceniem ropy rosyjskiej zamiast natychmiastowego embargo. Polska i kraje bałtyckie chcą działać szybciej i rośnie poparcie ich stanowiska. Rosja odpowiada wciąż za około 28 procent dostaw ropy na Stary Kontynent, ale zależność poszczególnych krajów jest różna. Zależne Szwecja, Irlandia, Słowenia, Czechy i Słowacja opowiadają się mimo to za rozważeniem embargo. Decyzja musi zapaść jednogłośnie, więc istnieją obawy, że zablokują ją Węgry.
Opcja kompromisowa proponowana przez Niemcy to plan stopniowego odejścia od ropy rosyjskiej. – Niemcy nie mogą zatrzymać dostaw ropy z dnia na dzień – powiedziała minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock przed rozmowami jej odpowiedników z Unii Europejskiej z 21 marca. Ropa drożeje w obliczu coraz bardziej realnych restrykcji. Brent kosztuje już prawie 120 dolarów za baryłkę, a rosyjski wicepremier Aleksander Nowak straszy Zachód wizją baryłki po 300 dolarów.
– Europa musi w pełni porzucić węgiel, ropę i gaz z Rosji tak szybko jak to możliwe. Jedyna opcja to embargo trzystopniowe na dostawy surowców rosyjskich do Unii Europejskiej: węgiel od razu, ropę w nadchodzących tygodniach i gaz do końca roku – przekonuje Thierry Bros, analityk sektora energetycznego z uniwersytetu Sciences Po w Paryżu cytowany przez Euractiv.com.
Spotkania Rady Europejskiej oraz NATO z prezydentem USA odbędą się 24 marca, miesiąc po ataku Rosji na Ukrainę. 25 marca prezydent Joe Biden ma odwiedzić Warszawę.
Politico/Wall Street Journal/Euractiv.com/Wojciech Jakóbik
Gaz rosyjski płynie przez Ukrainę, ale jest szykowany plan B
Trwają rozmowy o bezpieczeństwie dostaw gazu przez i na Ukrainę. Rosjanie rezerwują przepustowość tamtejszych gazociągów z dnia na dzień, a Unia Europejska rozważa embargo na dostawy gazu rosyjskiego. Ma być od niego całkowicie niezależna do 2030 roku.
Operatorzy gazociągów Europy Środkowo-Wschodniej zrzeszeni w grupie SEEGAS odbyli spotkanie kryzysowe poświęcone systemowi przesyłowemu gazu na Ukrainie. Firmy z Polski, Austrii, Węgier, Rumunii, Mołdawii, Bułgarii, Grecji i Ukrainy omówiły przyspieszenie integracji sektora gazowego z Ukrainą w celu dywersyfikacji źródeł dostaw. Przedstawiciele ukraińskiego operatora GTSOUA przedstawili sytuację w ich kraju ogarniętym wojną z Rosją. SEEGAS omówi w sekretariacie tej organizacji jak lepiej wykorzystać Gazociąg Transbałkański do dostaw z Zachodu na Wschód, na Ukrainę i Mołdawię w trybie rewersowym.
Ukraiński Naftogaz deklaruje, że Ukraina zamierza utrzymać przesył gazu rosyjskiego przez jej terytorium „tak długo jak to możliwe”. Tymczasem kraje Unii Europejskiej uzupełniają zapasy gazu w magazynach, których poziom zapełnienia wrócił w połowie marca do historycznego przedziału zanotowanego przez organizację operatorów unijnych ENTSO-G. Zatrzymanie dostaw gazu przez Ukrainę mogłoby doprowadzić do obniżki ciśnienia w tamtejszych gazociągach i destabilizacji systemu. Dostawy z Zachodu możliwe między innymi dzięki współpracy polskiego PGNiG oraz ERU na Ukrainie mogą uchronić ten kraj przez takim scenariuszem.
Gaz z Rosji płynie przez Ukrainę ponieważ rosyjski Gazprom rezerwuje przepustowość tamtejszych gazociągów w aukcjach z dnia na dzień. Kraje Unii Europejskiej rozważają wprowadzenie embargo na gaz rosyjski. Komisja Europejska przedstawiła program REPowerEU zakładający obniżkę zapotrzebowania na dostawy z tego kierunku o dwie trzecie do końca roku i do zera do 2030 roku.
SEEGAS/ENTSO-G/Bloomberg/Wojciech Jakóbik
Japonia jest zagrożona blackoutem
Rząd japoński ogłosił po raz pierwszy w historii ostrzeżenie przed niedoborem dostaw energii ze względu na to, że trzęsienie ziemi z zeszłego tygodnia zmusiło część elektrowni do wyłączenia i pozbawiło Japonię rezerw niezbędnych do stabilnej pracy systemu elektroenergetycznego.
Ministerstwo gospodarki, handlu i przemysłu Japonii ogłosiło ostrzeżenie przed blackoutem w regionach zaopatrywanych przez TEPCO i Tohoku Electric Power Co ze względu na spadek temperatury i spodziewany wzrost zapotrzebowania na energię. Rząd wezwał obywateli do ograniczenia zużycia. – Wzywamy do współpracy na rzecz oszczędzania energii na tyle, na ile to możliwe, na przykład poprzez ustawienie termostatów w okolicy 20 stopni Celsjusza i wyłączanie niepotrzebnych świateł – apelował sekretarz Hirokazu Matsuno na konferencji prasowej cytowany przez Reuters.
Aura ma się zrobić cieplejsza od środka tygodnia i środki bezpieczeństwa mogą zostać wówczas wycofane. Trzęsienie ziemi na południowym wschodzie Japonii zmusiło ją do zatrzymania pracy sześciu elektrociepłowni TEPCO i Tohoku Electric Power Co. TEPCO ostrzega, że 22 marca mogą pojawić się wieczorem blackouty na niektórych obszarach kraju.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Gazprom na Wyspach pod lupą rządu
Agencja Bloomberg donosi, że rząd brytyjski bierze pod uwagę możliwość tymczasowej nacjonalizacji spółki Gazpromu dostarczającej gaz do jednej piątej odbiorców na Wyspach w razie problemów z dostawami.
Firma Gazprom Marketing and Trading Retail zarejestrowana w Wielkiej Brytanii należy do rosyjskiego Gazpromu i operuje na rynku brytyjskim pod nazwą Gazprom Energy. Realizuje jedną piąta dostaw na rynku dystrybucji gazu na Wyspach, w tym poprzez dostawy do służby zdrowia. Londyn ma według Bloomberga rozważać przejęcie tej firmy w zarząd państwowy w razie problemów z bezpieczeństwem dostaw. Gazprom Energy nie odpowiada na pytania Reutersa w tej sprawie.
Gazprom Energy ma według Sunday Times szukać kupca, który uchroni go przed upadkiem, bo klienci brytyjscy mają masowo wypowiadać mu umowy w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę.
Reuters/Bloomberg/Wojciech Jakóbik